Pod koniec ubiegłego tygodnia koło Zglińca w powiecie kościańskim wypadł swoim swoim autem z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu zginął 21-letni pasażer, drugi został ranny. - Do sądu złożyliśmy wniosek o aresztowanie z uwagi na grożącą podejrzanemu karę - mówi szefowa prokuratury w Kościanie Marzena Tylińska.
40-latek po kilkunastu godzinach sam zgłosił się na policję. Ucieczkę tłumaczył szokiem.