Z dnia na dzień sytuacja jest coraz gorsza. Autobusy stoją w tych samych korkach co samochody. Mimo obietnic nowego prezydenta, w mieście wciąż nie ma usprawnień pozwalających na szybszy przejazd autobusów. Największe problemy są teraz w zachodniej części Poznania. Autobusy na liniach 69, 91 lub 93 to prawdziwi rekordziści. Ale i w innych rejonach miasta wcale nie jest lepiej. Autobusy wyjeżdżające z okolic Galerii Poznań City Center tracą kilka minut by ruszyć z pierwszego przystanku. Czy w Poznaniu ktoś ma pomysł na przyspieszenie autobusów?
Utrzymanie komunikacji miejskiej to jeden z największych wydatków z miejskiej kasy. Autobusy stojące w korkach palą setki litrów paliwa. Na wprowadzeniu realnych ułatwień dla transportu publicznego budżet miasta mógłby zyskać. Ale wygląda na to, że prezydent Jacek Jaśkowiak nie ma na to pomysłu.
Prezydent twierdzi, że to poprzednie władze źle zaplanowały remonty. Jacek Jaśkowiak przeprasza pasażerów MPK i na razie tylko tyle ma im do zaoferowania.
Adam Michalkiewicz/as/int
@nickodem: Oczywiście, że wina Grobelnego - wielu ludzi głosowało nie za Jaśkowiakiem, a przeciw Grobelnemu.
Ile można słuchać o winie poprzedników? Niedługo na pytanie, dlaczego został prezydentem, Jaśkiewicz odpowie: to wina Grobelnego.