To dopiero pierwsze dane zebrane ze szkół przez oświatową Solidarność. "Wszystko wskazuje na to, że w tym roku czeka nas największa od lat fala zwolnień nauczycieli"- mówi Wojciech Miśko z NSZZ Solidarność. Trzy lata temu około 400 osób było zagrożonych zwolnieniem lub zmniejszeniem etatu. Związkowcy boją się, że może się to powtórzyć.
Pełne dane dotyczące zwolnień będą na końcu maja lub na początku czerwca, ale rzeczywiste informacje - we wrześniu. Dopiero wtedy wydział oświaty przekaże związkom informacje o tym ilu nauczycieli pracowało w ubiegłym roku, a ilu rozpoczęło pracę w nowym roku szkolnym.
Najbardziej zagrożeni utratą pracy są nauczyciele ze szkół ponadgimnazjalnych i jest to związane przede wszystkim z niżem demograficznym.
Anna Skoczek/szym