Restrukturyzacja ma przynieść korzyści materialne i jest wymagana przez ustawodawcę - tłumaczy starosta Piotr Gruszczyński.
Oszczędności na poziomie 400 tys. zł i zdecydowanie sprawniejsze zarządzanie, bo domy dziecka będą teraz podlegać bezpośrednio pod dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gnieźnie. Chcę przypomnieć także, że od 1 stycznia ustawodawca wymusza na nas, że na tę liczbę dzieci, które posiadamy, będą musiały być w powiecie gnieźnieńskim nie dwa domy dziecka a cztery. Nie stać powiatu na czterech dyrektorów, w związku z tym będę miał jednego dyrektora, który będzie obsługiwał cztery domy dziecka. Ta zmiana nie ma nic wspólnego z likwidacją. Dwa domy dziecka będą w Gnieźnie i jeden w Trzemesznie. A jeśli by się okazało, że jest potrzebny czwarty dom dziecka, to mamy już pomieszczenia w Gnieźnie pod czwarty dom dziecka.
Od 1 stycznia przyszłego roku według ustawodawcy w jednym domu dziecka może przebywać do 14-ściorga dzieci. Obecnie w domach dziecka powiatu gnieźnieńskiego przebywa prawie sześćdziesięcioro dzieci.