Kotka Babuszka czekała w niedzielę w poznańskiej Palmiarni na nowego właściciela. Akcję adopcji samotnych kotów zorganizowała Fundacja Animalia.
"Mieliśmy 10 zwierzaków do wydania" - powiedziała Alina Czyżykowska z fundacji. Wśród czekających w Palmiarni kotów były także małe kociaki, kotka Bernardynka i kocur Serafin.
W sobotę poznaniacy zaadoptowali 4 koty.
Fot. Grzegorz Maciejewski
Fot. Grzegorz Maciejewski
Fot. Grzegorz Maciejewski
Fot. Grzegorz Maciejewski
http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 1
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Radio Poznań SA.
Z całem szacunkiem, ale adoptuje się dzieci, a nie zwierzęta. Chyba, że towarzyszy temu stosowny akt wydany przez Urząd Stanu Cywilnego: np. Babuszka Iksińska, córka Kusego.
Dlaczego nie używa się właściwych określeń, np. że przygarnęło się kota?
Dlaczego nie używa się właściwych określeń, np. że przygarnęło się kota?