Pracownicy Biblioteki z pietyzmem przenoszą każdą książkę czy rękopis. A w swojej kolekcji mają wiele białych kruków, np. jedno z dzieł Mikołaja Kopernika, oczywiście oryginał. Ale nie tylko. - Mamy np. XIII-wieczny rękopis na pergaminie pochodzący z klasztoru w Paradyżu - mówią pracownicy Biblioteki.
O wartości trudno mówić, ponieważ książki raczej nie trafią na rynek. Jak się dowiedzieliśmy, w zbiorze specjalnym jest wiele pozycji, za które znawcy mogliby zapłacić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Przeglądanie wszystkich pozycji tej kolekcji zajęłoby wiele lat. W zbiorach jest 18 tysięcy woluminów. A do tego 13 tysięcy map i 10 tysięcy rękopisów. Wszystkie dzieła mają być zdigitalizowane. W nowym skrzydle będą przechowywane w lepszych warunkach, niż w starych gmachu Biblioteki przy Placu Wolności.
Otwarcie nowego skrzydła Biblioteki Raczyńskich, w którym będzie się mieścić m.in. Dział Zbiorów Specjalnych - pod koniec czerwca.