Tak uważa Michał Grzybkowski, prezes Beyond.pl, specjalizujący się w biznesie elektronicznym. Uczestniczy on w naukowej konferencji na ten temat na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Niektórych ekonomistów niepokoi anonimowość korzystania z wirtualnych pieniędzy.
- Ten brak kontroli jest pozorny. Tak długo, jak poruszamy się w świecie kryptowalut, tak długo w niektórych przypadkach istnieje ta pozorna anonimowość. Kiedy jednak te pieniądze są wymieniane na fizyczne dobra - ktoś chce kupić samochód, nieruchomość czy hamburgera - to przy pewnym poziomie kwot, ze względu na lokalne prawa i tak zostanie zidentyfikowany. Ta anonimowość jest tylko w pewnej części systemu i w pewnej grupie kryptowalut. Na koniec i tak to się wpisuje w lokalne prawa danego kraju - uważa Michał Grzybkowski.
Najpopularniejszą kryptowalutą jest bitcoin. W szczytowym momencie, pół roku temu, jeden bitocin kosztował ponad 75 tysięcy złotych. Po spadkach jego wartość oscyluje wokół 30 tysięcy złotych. Michał Grzybkowski przekonuje, że to tylko epizod w 9-letniej historii tej kryptowaluty.
Konferencja została zorganizowana w ramach Dni Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.