Odkrycie archeologów zostało wpisane do rejestru zabytków. Jednak Towarzystwo Samorządowe z Konina złożyło odwołanie od decyzji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Poznaniu. Ich zdaniem konieczna jest w tej sprawie "rzetelna ocena”.
- W sytuacji, gdyby tej odkrywki nie było to też tutaj będą problemy i perturbacje. To jest wstrząs dla gospodarki i nie można tego nie wziąć pod uwagę. Tam są pewne sprzeczności. Z jednej strony mówi się o dobrym stanie tych mogił, w innym miejscu o złym stanie - mówi Ireneusz Niewiarowski, prezes Towarzystwa Samorządowego w Koninie. - To są nasypy 1,5 metra z zachowanymi częściowo kamieniami i to jest super stan - dodaje archeolog Krzysztof Gorczyca z Muzeum Okręgowego w Koninie.
O tym, czy cmentarzysko megalityczne zostanie w rejestrze zabytków zdecyduje Minister Kultury.