Na razie wszystko jest na poziomie eksperymentów. Naukowcy szukają sposobów, jak wpłynąć lekami na chory ludzki organizm, by zminimalizować skutki uboczne. - Prowadzimy projekty koncentrujące się na celowanej terapii, czyli dostarczania leków do określonych miejsc w organizmie - mówi prof Stefan Jurga, szef Centrum. Jurga dodaje, że wszystko odbywa się w skali nanometrycznej, czyli na poziomie pojedynczych atomów i cząstek. Stąd sprzęt jest bardzo drogi - wart ponad 90 milionów złotych.
Zdaniem profesora centrum to ogromna szansa dla rozwoju badań medycznych w Polsce i na świecie.
Poznański projekt znalazł się na trzecim miejscu w Polsce po Uniwersytecie Warszawskim i po ogólnopolskim projekcie kształcenia zawodowego pielęgniarek i położnych. Centrum Nanobiomedyczne to projekt Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.