W piątek zainteresowani mogli poznać założenia programu.
Co czwarty Polak ma problemy psychiczne. W ubiegłym roku było prawie 7 tysięcy samobójstw. By nie dochodziło do tragedii osoby chore potrzebują kompleksowego wsparcia.
- Nikt dzisiaj nie mówi, że jest tragicznie, źle i beznadziejnie, ale może być lepiej - mówi Mariusz Panek z krakowskiej Fundacji Leonardo. - Żeby proces zdrowienia był oparty na takich silnych filarach. Na filarze, którym jest sama osoba chorująca. Na osobach, które są dla niej bliskie, ale też i na wsparciu fachowców - dodaje.
Takie Środowiskowe Centra Zdrowia Psychicznego zapewniałyby kompleksowe wsparcie poza szpitalem.
- Pozwoli nam to poznać nie tylko chorego, nie tylko rodzinę, ale środowisko, w którym się znajduje, bo często niestety bywa tak, że ten chory po wyjściu ze szpitala wraca do swojego środowiska. To środowisko jest takie same i chory często znowu popada w depresję i wraca do szpitala - mówi szef szpitala HCP w Poznaniu Lesław Lenartowicz, który jest gotowy przystąpić do tego programu. W centrach pracowaliby psychiatrzy, psychologowie i terapeuci. Opieka dla pacjentów byłaby bezpłatna.
Samorząd województwa chce przeznaczyć na realizację tego projektu około stu milionów złotych. To pierwszy taki program zdrowotny w Polsce finansowany z pieniędzy unijnych.