Najpierw zamknięte zostaną elektrownia Adamów i Kopalnia Turek, później to samo czeka elektrownię i kopalnię w Koninie. Kto wypełni lukę po przemysłowych molochach? Gdzie będą pracować mieszkańcy? Co stanie się kołem zamachowym lokalnej gospodarki? Wszyscy samorządowcy odpowiadają zgodnie - inwestorzy. Ale czy się pojawią? Jak się ich pozyskuje na tym terenie?
Według badań i konsultacji społecznych przeprowadzonych przez Pracownię Miejską pod hasłem Konin 2050 - węgiel brunatny można zastąpić energią odnawialną i nowoczesnymi technologiami pasywnymi. Mogą w tym pomóc odkryte na Wyspie Pociejewo złoża gorących wód.
Czy samorządowcy wykorzystają pomysły miejskich aktywistów ? Czas pokaże - jednak warto pamiętać o tym, że nie ma go zbyt wiele. Jeżeli kopalnia nie uruchomi oprotestowywanej przez ekologów i mieszkańców nowej odkrywki Ościsłowo, to po 2020 roku w Konińskiem skończy się węgiel.
Iwona Krzyżak/tj/szym