NA ANTENIE: SPACEROLOGIA/LUBOMSKI NA RESZCIE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czy gdyby miała policyjną ochronę nie zostałaby zamordowana?

Publikacja: 24.02.2020 g.15:56  Aktualizacja: 24.02.2020 g.16:01 Magdalena Konieczna
Poznań
Na to pytanie będzie musiał odpowiedzieć sąd w procesie czworga poznańskich funkcjonariuszy, oskarżonych o niedopełnienie obowiązków.
sprawa moniki sprawa policjantów  - Archiwum
Fot. Archiwum

Według prokuratury, młoda kobieta szukała u nich pomocy, bo bała się swojego partnera. Monika nie dostała jednak policyjnej ochrony. Zginęła niemal cztery lata temu. Proces policjantów jest już na finiszu. Sąd chce jeszcze przesłuchać jako świadka prokuratora, który nadzorował pracę funkcjonariuszy.

Od wielu miesięcy nie może tego zrobić, bo prokurator wezwany do sądu oświadczył, że do czasu wydania prawomocnej decyzji dotyczącej wniosku o uchylenie mu immunitetu, nie będzie się wypowiadał. Sąd Dyscyplinarny już dwa razy odrzucił wniosek Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej w tej sprawie, ale śledczy cały czas się odwołują, bo chcą także prokuratorowi postawić zarzuty.

Jeszcze w tym miesiącu Sąd Najwyższy ma się zająć zażaleniem Prokuratury Krajowej. Po decyzji sądu prokurator ponownie zostanie wezwany jako świadek w procesie policjantów.

21-letnią Monikę zabił jej partner, który później popełnił samobójstwo. Kobieta jeszcze krótko przed śmiercią szukała pomocy u funkcjonariuszy, bo badała się mężczyzny. Wysłała między innymi maila. Potraktowałabym go jako wniosek o udzielenie ochrony - mówiła w sądzie prokurator z Wildy, która badała inne doniesienie Moniki na partnera. Sprawą gróźb mężczyzny wobec kobiety zajmowali się policjanci i prokurator na Nowym Mieście.

http://radiopoznan.fm/n/UJsI9S
KOMENTARZE 0