NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czy na naszych drogach jest dużo agresji?

Publikacja: 26.07.2017 g.12:12  Aktualizacja: 26.07.2017 g.12:29
Wielkopolska
Jak radzą sobie Państwo z własnymi nerwami za kółkiem, a jak z innymi zdenerwowanymi kierowcami - nadmiernie pobudzonymi, może nawet groźnymi dla innych uczestników ruchu? Z czego wynika agresja kierowców?
kierownica - fotolia.pl
/ Fot. fotolia.pl

Właściwie nie ma dnia, żeby kierowcy nie spotkali się kierowcą na drodze z agresją. Jej przyczyny są różne: to stres, przemęczenie, chęć dojechania na czas czy złe warunki jazdy.

- To jest zjawisko, które jest rozpoznane naukowo. Ma taką ładną nazwę "road rage", czyli nienawiść drogowa, choć to nie naukowcy nazwali te zjawisko tylko dziennikarze w jednej ze stacji telewizyjnych w 1988 roku relacjonowano strzelaninę na drodze i wtedy użyto tego określenia - mówi Jacek Trębecki, specjalista wizerunku z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

- Bardzo często zachowania agresywne są efektem bardzo silnych napięć u osób, które są niedojrzałe emocjonalnie i niedojrzałe społecznie. Agresja jest odpowiedzią na najczęściej, niekoniecznie konkretną, krzywdę jaką doznaliśmy, tylko bardzo często wyimaginowaną krzywdę, na coś co nam wydaje się obrazą nas samych - mówi psycholog ruchu drogowego Andrzej Markowski. - Jak z każdą agresją najwygodniej sobie poradzić w ten sposób, że odpowiadamy w sposób niekonwencjonalny. Jeżeli ktoś wygraża nam pięściami to uprzejmie go przepraszamy, nawet jeżeli wina jest po jego stronie.  Ten człowiek, gdy emocje opadną, a nie jest za przeproszeniem, zupełnym kretynem, to będzie mu głupio i następnie tego typu agresywne zachowania pojawiają się u niego zdecydowanie rzadziej.

Piotr Monkiewicz z Automobilklub Wielkopolski przyznaje, że niestety, ale do agresywnych zachowań na drodze dochodzi zbyt często. Sam również był świadkiem takich zdarzeń:

- Kiedyś widziałem taką sytuację, w której jeden kierowca na drugiego szedł z kijem bejsbolowym. Niestety takie zjawiska się zdarzają. Nie jest to może generalny problem, ale jest tego naprawdę za dużo.

Piotr Monkiewicz uważa, że ten problem można przezwyciężyć, ale zajmie to wiele czasu:

- Myślę, ze powinny być pogadanki. To się zdobywa przez pokolenie. Trudno nam się przyrównać choćby do Niemiec, gdzie ta kultura motoryzacyjna jest inna, tam tych zjawisk jest dużo mniej. Dziś jak się pytam niektórych użytkowników dróg o to, czym jest teoria zamka błyskawicznego, to ludzie tego nie wiedzą, a to naprawdę ułatwia wszystkim życie i powoduje mnie agresji.

Maciej Bednik z wielkopolskiej policji przyznaje, że policja otrzymuje wiele zgłoszeńo agresji na drodze. Kierowcy coraz częściej przysyłają też filmy z wideorejestratorów, które mogą posłużyć jako dowód w sprawie. Tygodniowo na policyjną skrzynkę "Stop agresji drogowej" napływa kilkadziesiąt takich filmów.

Czy agresja może mieć prawny skutek? Czy agresor może ponieść karę, a ofiara zyskać sprawiedliwość, np. zadośćuczynienie za poniesione straty materialne, psychiczne? Według Macieja Bednika  z policji zdecydowanie tak:

-  Po danych samochodu i ustaleniu kierowcy można przedstawić zarzuty spowodowania niebezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz naruszenia nietykalności. Jednak to drugie dotyczy już przepisów kodeksu karnego. Konsekwencjami prawnymi może być również pozbawienie wolności, jeśli mamy na uwadze czynną napaść i uszkodzenie ciała. Poza tymi konsekwencjami karnymi, za nieprzestrzeganie przepisów z kodeksu ruchu drogowej przewidziane są kary z kodeksu wykroczeń, łącznie z zatrzymaniem prawa jazdy.

A jak Państwo radzą sobie z agresją za kółkiem? Co Państwo zrobiliby żeby agresji na drogach było mniej?

http://radiopoznan.fm/n/ymy1pr
KOMENTARZE 2
Rychu 27.07.2017 godz. 09:02
Przeciętny Polak, to nadęty, agresywny, kłótliwy, pełen roszczeń i pretensji do całego świata głupiec.
Jeśli więc takie "panisko" stanie się posiadaczem auta i ktoś zajedzie temu "polskiemu panu" drogę, to wojna gotowa.
Do pełni "szczęścia" brakuje jeszcze, aby tacy debile mieli swobodny dostęp do broni.
KAN.... 26.07.2017 godz. 13:39
DOBRY I AKTUALNY TEMAT O AGRESJI WSZĘDZIE W SEJMIE, W SENACIE.
NA DRODZE TO CHYBA NAJMNIEJSZY PROBLEM BO PREZES NIE MA PRAWA JAZDY, TERAZ WIEMY DLACZEGO HA HA