W poniedziałek. 23 października, w leszczyńskim szpitalu zmarł 36- letni mężczyzna, który zażył dużą ilość tych środków odurzających.
Policjanci zatrzymali go podczas zamykania kolejnego w Lesznie sklepu z dopalaczami. Mężczyzna był agresywny. Funkcjonariusze przewieźli go do szpitala z uwagi na pogarszający się stan zdrowia.
Niestety lekarzom nie udało się uratować 36-latka.