To opinia wieloletniego instruktora nauki jazdy Tomasza Matysiaka. W jego ocenie egzaminy mogą się odbywać także w mniejszych wielkopolskich miastach, takich jak Śrem.
- Wysuwamy postulaty, aby Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego powstały na terenie Wielkopolski - jako filie, mając na względzie takie miasta jak Śrem, Środa Wielkopolska, Szamotuły, Gniezno. Dzisiaj w takim mieście jak Śrem jest również olbrzymie natężenie ruchu, samochodów jest coraz więcej - czy to jest potrzebne, żeby cała Wielkopolska przyjeżdżała na ulicę Wilczak w Poznaniu? - twierdzi Tomasz Matysiak.
- Mieszkańcy Śremu jeżdżą zdawać egzamin do Leszna lub Poznania, a mogliby zdawać go w Śremie - dodaje Tomasz Matysiak.
- Zdecydowana większość ludzi chce zdawać egzamin w dużym mieście, takim jak Poznań - mówi Paweł Guzik, zastępca dyrektora WORD-u w Poznaniu.
- Z doświadczenia innych WORD-ów - liczy się też wynik ekonomiczny. W niektórych WORD-ach dyrektorzy wychodzili z założenia, że jeśli zrobią filie, to zyska na tym ekonomicznie. Niestety, jak się okazało, skutek był odwrotny - dodaje Paweł Guzik.
Teraz WORD-y w Wielkopolsce działają - poza Poznaniem - w Kaliszu, Koninie, Lesznie i Pile.