To odpowiedź koncernu na decyzję Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju o wstrzymaniu 250 mln euro dofinansowania inwestycji we Wrześni.
Jak podał Reuters bank zamroził finansowanie w związku ze skandalem wokół fałszowania wyników testów emisji spalin. Zamrożone pieniądze to niemal jedna czwarta kosztów budowy fabryki, szacowanych na ponad miliard euro. Mimo to rzeczniczka spółki Volkswagen Poznań Dagmara Prystacka zapewnia, że inwestycja w żaden sposób na decyzji banku nie ucierpi. "Inwestycja nie jest zagrożona, ani też jej finansowanie, jak też i termin jej zakończenia, czyli druga połowa przyszłego roku" - mówi nam rzeczniczka.
Czyli tak, jak zaplanowano, jesienią za rok dostawcze Craftery zaczną zjeżdżać z taśmy produkcyjnej, a pracę tam znajdzie około trzech tysięcy osób.
oprac jc/int