NA ANTENIE: Godzina z kulturą
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Hejterski profil na Twitterze. Poznańska sędzia odrzuca oskarżenia

Publikacja: 29.08.2019 g.15:52  Aktualizacja: 30.08.2019 g.12:48
Poznań
Poznańska sędzia Monika Frąckowiak odrzuca oskarżenia o prowadzenie hejterskiego profilu na Twitterze.
sędzia monika frąckowiak - www.rpo.gov.pl
/ Fot. (www.rpo.gov.pl)

Użytkownicy portalu sugerowali, że antyrządowy profil "Cichociemny sędzia" to właśnie sędzia Frąckowiak. Z tego profilu napisano między innymi post adresowany do Emilii Sz., kobiety, która przekazała Onetowi zawartość swojego konta internetowego. We wpisie sugerowano kobiecie z problemami psychicznymi, by skoczyła z klifu, na którego tle się sfotografowała. "Polska Ci tego nie zapomni" - napisał "Cichociemny sędzia". Emila Sz. w tamtym czasie popierała rządowe zmiany w wymiarze sprawiedliwości.

Sędzia Frąckowiak dotąd odmawiała kontaktu z Radiem Poznań. Dziś naszemu reporterowi udało się zadać jej pytanie o "Cichociemnego sędziego" na sądowym korytarzu.

- To nieprawda, dziękuję bardzo... - ucięła krótko sędzia. 

Informacje o tym, że "Cichociemny sędzia" to nie Monika Frąckowiak dementował stanowczo antyrządowy portal OKO.PRESS, także opierając na zapewnieniach samej zainteresowanej. Sugestie na temat tego, że sędzia Frąckowiak prowadzi hejterski profil pojawiły się na początku marca, czyli pół roku temu.

W październiku sąd dyscyplinarny przy sądzie apelacyjnym we Wrocławiu zajmie się inną sprawą związaną z sędzią Frąckowiak. Zarzut dotyczy tego, że wyjechała na spotkanie sędziów do Danii, będąc na zwolnieniu lekarskim. W 2017 roku rzecznik zarzucił jej, że uchybiła godności sędziego parodiując rozprawę na festiwalu Pol'and'Rock. W tej sprawie ostatecznie uznano, że choć występowała na festiwalu Owsiaka w stroju służbowym, to kary nie będzie, bo tłumaczyła swoje postępowanie koniecznością osiągnięcia skutków "pożądanych społecznie". Zarzucano jej też opóźnienia w pisaniu uzasadnień wyroków. Sędzia tłumaczyła przed kamerami TVN24, że powodem działań dyscyplinarnych jest to, że staje w obronie praworządności. Tak jak w czasie ostatniej, sobotniej demonstracji w Poznaniu.

Oto władza rękami swoich urzędników chce zniszczyć innych obywateli. W tym przypadku sędziów. Za chwilę ofiarą takiego hejtu może być każdy z was. Każdy z was, kto w jakiś sposób nie zgadza się z tym, co robi władza publiczna - mówiła sędzia. 

Nieco zmieniony profil "Cichociemny sędzia" działa na Twitterze nadal. Kto go prowadzi? Nie wiadomo.

Hubert Jach/Grzegorz Ługawiak

http://radiopoznan.fm/n/hTInDr
KOMENTARZE 2
Kataryna Rynkowska
Kataryna Rynkowska 08.09.2019 godz. 06:04
A więc Radio Poznań czynnie bierze udział w hejtowaniu sędziów? W dodatku cytujecie KastaWatch - jedno z hejterskich kont ministerstwa sprawiedliwości. Wstydu nie macie, że nie wspomnę o dziennikarskiej rzetelności. Aaaa, przecież w publicznych mediach nie ma już dziennikarzy!!! Zostały tylko sługusy PiSu. Żałosne i straszne
Zbigniew Mikolajczak
Zbigniew Mikolajczak 29.08.2019 godz. 20:59
Ciekawi mnie, gdzie są Ci którzy Tak się na Konstytucję powołują, zwłaszcza na art.82 o sędziach-Kodziarze, UBowatele, resortowe dzieci, ekolodzy, Bolek, Pan od " policzmy głosy, Kwaśniewski schorowany filipińską grypą, pierdoła bronek,? Ostatnio zaczęli nawet Konstytucję czytać, ale bez zrozumienia niestety.
Art.82 Konstytucji o postawie sędziego w Polskim Prawie- polecam...
Nie chciałbym nigdy trafić przed oblicze tej pani sędziny w sądzie.
Czekam na wieczór wyborczy 13 października 2019.Szampan francuski już w piwnicy...