NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Jak pracować? Jak wypoczywać?

Publikacja: 05.02.2016 g.12:15  Aktualizacja: 05.02.2016 g.12:17
Poznań
Czy umiemy zachować równowagę między życiem zawodowym a prywatnym? Czy istnieje życie pozazawodowe?
relaks na hamaku - Radio Merkury - Fotolia.pl
/ Fot. Radio Merkury (Fotolia.pl)

Nasze życie rozgrywa się w trzech sferach. Czy umiemy zachować równowagę między tymi sferami, czy one się uzupełniają, wzajemnie wzbogacają? Czy też w pędzie codzienności praca konkuruje z rodziną, a chwila dla siebie przegrywa z czasem dla rodziny?

Kiedy się Państwo ostatni raz śmiali? Ile czasu - w ciągu dnia - macie na zabawę czy rozmowę z dziećmi? Kiedy ostatnio udało się pójść na spacer? Jakim nowym pomysłem zaskoczyli Państwo swojego szefa w ostatnim czasie? Jeśli na te pytania odpowiedzą Państwo - całkiem niedawno, wczoraj - to znaczy, że nie jest źle.

Jak znaleźć równowagę między pracą a życiem rodzinnym? Jak nie zgubić w tym wszystkim siebie i dbać też o swój rozwój osobisty, o hobby, pasje? Jak to zrobić? Czy to się w ogóle udaje? Znalezienie równowagi to Work Life Balance - nad czym od kilku lat głowią się naukowcy.

Brak równowagi w życiu może doprowadzić nawet do choroby. Zgłasza się do nas wielu pacjentów, którzy mówią, że pogubili się w życiu - mówi psycholog i psychoterapeuta Elżbieta Osman. Kiedy warto podjąć decyzję o zmianie stylu życia, o jego przewartościowaniu i zmianie priorytetów - jak pracować, ile wypoczywać i jak zorganizować sobie czas, żeby wystarczyło go na pracę, dom i dla siebie? Jak się to Państwu udaje?

Polacy deklarują, że życie rodzinne zajmuje ważne miejsce na liście ich priorytetów. Wiele mówi się też o młodym pokoleniu, które ceni sobie pozazawodowy rozwój i swobodę zarządzania czasem. Ale w rzeczywistości okazuje się, że wielu pracowników jest "skazanych" na stałe konflikty pomiędzy pracą a życiem prywatnym. W pracy spędzamy wiele godzin, stanowczo za dużo - uważa dr Piotr Michoń z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Nadal wielu pracowników jest zmuszonych do pracy w stałych godzinach, wypracowywania nadgodzin i pracy w weekendy. Pracownicy, mimo chęci prowadzenia bardziej zrównoważonego życia, zgadzają się na takie warunki. Dlatego trzeba sobie uzmysłowić, że o WLB musimy zadbać sami. Od nas zależy, a nie pracodawcy, czy uda nam się znaleźć równowagę między życiem zawodowym a osobistym.

Work life balance trzeba sobie wypracować samemu. Nikt nam nie da gotowego rozwiązania. Brak równowagi w życiu powoduje różnego rodzaju zaburzenia m.in. bezsenność. To poważny problem wielu osób, zaburzenia snu dotykają - według różnych badań - od 25 do 34 procent Polaków.

Równowagę pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym bada w państwach członkowskich Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), do której należą 34 najbardziej rozwinięte państwa świata. Uzyskane wyniki wskazują, że Polacy zajmują 2. miejsce pod względem ilości czasu spędzonego w pracy, a 7,5% pracowników pracuje ponad 50 godzin tygodniowo. Połowa polskich pracowników przyznała się też do myślenia o obowiązkach zawodowych w domu. Do pozytywnych wyników należy zaliczyć ilość czasu poświęcanego na obowiązki pozazawodowe, która wynosi 15 godzin na dobę (włączając w to sen) i jest zbliżona do średniej dla wszystkich krajów biorących udział w badaniu.

Według badań GUS ponad 87% przebadanych pracowników najemnych (zatrudnionych na podstawie stosunku pracy w przedsiębiorstwie publicznym lub u prywatnego pracodawcy) ma stałe godziny rozpoczęcia i zakończenia dnia pracy. Powoduje to brak elastyczności w kreowaniu swoich godzin pracy, a co za tym idzie dopasowaniu ich do obowiązków rodzinnych.

http://radiopoznan.fm/n/sbhFAN
KOMENTARZE 2
leftt 05.02.2016 godz. 14:07
W pewnym momencie należy umieć powiedzieć: "A teraz, drogie dzieci, pocałujcie misia w d..." I choćby się paliło, waliło znaleźć trochę czasu dla siebie. Tak jest lepiej dla wszystkich.
JureK 05.02.2016 godz. 13:10
Wszystko sprowadza się do zdania sobie sprawy co "muszę" a co "mogę". Jeśli to, że muszę poświęcić 5 dni w tygodniu po 8 godzin ze swego życia na to, że w pozostałym czasie to jak go wykorzystuję zależy już tylko ode mnie, to nie jest źle. Idealnie jest pracować kiedy się chce, ile się chce i za ile się chce, ale nawet ci co uważają, że tak jest często stają się niewolnikami swojej zachłanności.