Zdecydowała o tym... matematyka, bo na siedmiu członków komisji czterech przedstawicieli ma nieformalna koalicja Platformy Obywatelskiej i Klubu Prezydenckiego. Tak więc wnioski opozycyjnych radnych z PiS i SLD był odrzucane. Polityka polityką, ale jaka naprawdę jest poznańska straż miejska?
Przewodniczący komisji rewizyjnej radny PiS Szymon Szynkowski zwraca uwagę na zbyt małą liczbę strażników patrolujących ulicę. Radny Szynkowski twierdzi, że mieszkańcy zbyt długo muszą czekać na interwencje straży miejskiej.
O straży miejskiej poznaniacy - i nie tylko poznaniacy - wypowiadają się bardzo chętnie. Często się straży obrywa... Czy słusznie? To pytanie do wiceprezydenta Poznania Tomasza Kaysera, który jest dziś naszym gościem.
Padło sporo zarzutów, mimo, że protokół pokontrolny jest korzystny dla poznańskiej straży miejskiej. Pojawił się zarzut, że służbę patrolową na ulicach miasta pełni tylko 1/3 z zatrudnionych w straży miejskiej i stwierdzenie, że organizacja straży miejskiej w Poznaniu wymaga gruntownej reformy, ale jeden z radnych twierdzi, że problemy w funkcjonowaniu biorą się z tego, że straż ma za mały budżet.
Protokół z kontroli komisji jest dla straż miejskiej korzystny. Czy zatem straż miejska w Poznaniu jest idealna?
W protokole pokontrolnym tryb rozpatrywania odwołań od nałożonych kar - określony jest jako niedopuszczalny, ale zdaniem radnego Sławomira Smóla to drobiazg. Czy to rzeczywiście drobiazg? Czy jednak coś, co wymaga szybkiej zmiany? Radny Szymon Szynkowski zwraca uwagę na blokady, które strażnicy zakładają na koła źle zaparkowanych samochodów zakładają. Jak mówi, kiedy zbliża się godzina 22, nie warto samemu dzwonić do straży, bo strażnicy sami przyjadą i zdejmą te blokadę. Dlaczego?
Zdaniem radnego PiS Krzysztofa Grzybowskiego strażnicy w Poznaniu są źle wyposażeni, ale radny Sławomir Smół jest przeciwnikiem pomysłu, aby strażnicy mieli np. paralizatory. Czy straż miejska powinna mieć swoje fotoradary, czy też powinny tym zajmować się inne służby?
Zapraszamy do dyskusji o straży miejskiej na antenie i w internecie.
strażnik
Brawo Panie Prezydencie ! Jestem strażnikiem i wreszcie ktoś publicznie rzeczowo przedstawil jak trudna jest nasza praca w mieście. Miło także słyszeć, że jest to praca doceniana przez władze miasta i dużą część mieszkańców.
15.11.2013 godz. 12:58
---------------------------
"strażnik" twa wypowiedź jest conajmniej śmieszna .
Czyżbyś oczekiwał że "pryncypał" was poniży ?
Wy się raczej skupcie na tym aby mieszkańcy mieli dla was większy szanunek i pożytek , narazie jest wręcz przeciwnie !
Obsługa „fotoradaru” - cały zespół fotoradaru składa się z 24 strażników. Obok fizycznej obsługi urządzenia w terenie zespół zajmuje się również całym szeregiem czynności, koniecznych do ustalenia i ukarania sprawcy przekroczenia dozwolonej prędkości. W liczbach praca zespołu w 2012 r. to:
1. 23 tys. zarejestrowanych zdjęć, które należało zweryfikować (po powrocie z pomiaru wykonane zdjęcia należy sczytać i każde osobno zarejestrować oraz przejrzeć dokonując ich weryfikacji, tzw. czytelności zdjęcia);
2. blisko 25 tys. wezwanych osób (na jednego strażnika przyjmującego wezwanych rocznie przypada blisko 2,7 tys. osób);
3. prawie 1 tys. spraw skierowanych do Sądu;
4. blisko 13 tys. wypisanych kart MRD (punkty karne);
5. dla całej straży:
• ustalają dane właścicieli pojazdów zarejestrowanych w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) – to ponad 25 tys. spraw;
• ustalają dane adresowe osób poprzez bazę PESELnet – to ponad 35 tys. spraw.
Wymienione czynności nie są wbrew obiegowej opinii kilkuminutowym wypisaniem mandatu lecz w wielu przypadkach są długotrwałym i żmudnym poszukiwaniem rzeczywistego sprawcy wykroczenia.
Weryfikacja zdjęć polega na oddzieleniu tzw. zdjęć nieczytelnych – są to zdjęcia wykonane prawidłowo pod względem ustawienia parametrów urządzenia ale np. obejmujących 2 pojazdy. Ponieważ w takich przypadkach nie można wskazać, który pojazd poruszał się z prędkością niedozwoloną, zdjęcia takie uznaje się za tzw. nieczytelne. Przypadki takie są naturalne i najczęściej zdarzają się w trakcie manewru wyprzedzania. Występują niezależnie od rodzaju urządzenia rejestrującego, także w fotoradarach będących na wyposażeniu ITD czy innych straży.
Obsługa wezwanych rozpoczyna się od wystawienia wezwania dla ustalonego w CEPiKu właściciela pojazdu na dany termin i wysłania go pocztą. W sytuacjach, gdy na zdjęciu nie jest właściciel pojazdu a inna osoba to w wielu sprawach konieczne jest ponowne wezwanie wskazanego przez właściciela sprawcy wykroczenia.
Na stanie SMMP posiada 2 fotoradary, które wykorzystywane są ciągu dnia pracy. Natomiast 3 fotoradar, z uwagi na znaczne zużycie techniczne, został w styczniu b.r. wycofany z eksploatacji (w kwietniu wszczęto procedurę jego wybrakowania).