Na Rynku rozpoczął się przedświąteczny jarmark. Śniegu nie ma, ale był św. Mikołaj, który rozdawał dzieciom słodycze.
Na jarmarku jest kilkadziesiąt kramów. Swoje wyroby prezentują m.in. siostry zakonne z Mińska na Ukrainie. Sprzedają ikony, matrioszki, gliniane naczynia i miody. Wszystko produkują w klasztorze. Przed świętami odwiedzają jarmarki, a dochód pomaga im opiekować się dziećmi z sąsiedniego szpitala psychiatrycznego, który jest jednym z największych na Białorusi.
Są już pierwsi kupujący, którzy chwalą sobie atmosferę na Rynku. Wśród przechodniów można spotkać też św. Mikołaja rozdającego słodycze.
Bożonarodzeniowy jarmark potrwa na gnieźnieńskim Rynku do 11 grudnia.
Rafał Muniak/szym