- Po ugaszeniu pożaru w domu znaleźliśmy zwłoki mężczyzny - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. - Wiele wskazuje na to, że doszło do zaczadzenia i zaprószenia ognia. Coraz więcej osób dogrzewa swoje domy różnymi metodami. To co roku jest niestety bardzo niebezpieczne. Osoby, które palą w domach wyposażonych w starego typu urządzenia grzewcze, niejednokrotnie doprowadzają do tego, że ulatnia się czad i on jest przyczyną takich zdarzeń losowych - wyjaśnia Borowiak.
Andrzej Borowiak przypomina, że piece przed sezonem powinny przejść przegląd techniczny - podobnie jak przewody kominowe. Czad każdego roku zbiera śmiertelne żniwo. Trujący gaz jest bezwonny i bezbarwny, dlatego, jeśli nie mamy czujek, trudno wyczuć jego obecność.