Dlatego władze miasta postanowiły poczekać jeszcze z ponownym otwarciem klas. Możliwość prowadzenia zajęć opiekuńczo wychowawczych od poniedziałku dla klas 1-3 dało Ministerstwo Edukacji. Ale zainteresowanie posłaniem dzieci do kaliskich szkół było niewielkie. Taką deklarację złożyło zaledwie 5 proc. rodziców.
Nadal trwa zdalne nauczanie na wszystkich poziomach edukacyjnych, w tym na poziomie wychowania wczesnoszkolnego. Rodzice zachowują prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego
- informuje kaliski ratusz.
Władze miasta zapowiadają, że w przyszłym tygodniu ponownie analizować będą sytuację zarówno pod względem epidemiologicznym, jak i zainteresowania rodziców taką formą opieki. Dopiero na tej podstawie podejmą decyzję, czy szkoły w Kaliszu zostaną otwarte dla najmłodszych uczniów od 1 czerwca.