NA ANTENIE: Mała czarna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kieszonkowe dla dziecka. Tak czy nie?

Publikacja: 05.09.2013 g.12:20  Aktualizacja: 05.09.2013 g.12:25
Poznań
Jak nauczyć oszczędzać najmłodszych? Czy dzieci powinny dostawać kieszonkowe? I ile? Czy kieszonkowe demoralizuje czy wręcz przeciwnie - uczy? Może warto dziś - już w roku szkolnym - gdy dzieci i młodzież spędzają poza domem wiele godzin - zastanowić się: czy oraz ile pieniędzy potrzebują. No i czy warto ustalić dzienne, tygodniowe lub miesięczne kieszonkowe.
pieniądze banknoty monety 1 - TomFoto
/ Fot. TomFoto

- Dzieci powinny mieć swoje kieszonkowe, nawet symboliczne - bo musimy od małego uczyć dzieci oszczędzania, planowania wydatków, obecności pieniędzy w życiu i nimi dysponowania. Kieszonkowe może być elementem motywującym - twierdzi pedagog specjalna Elżbieta Olszak. I jeszcze jeden argument na rzecz kieszonkowego - dawanie dzieciom nawet małym sum to dla nich lekcja samodzielności i odpowiedzialności.

Z badań społecznych przeprowadzonych przez IPSOS wynika, że 75 procent rodziców daje dzieciom kieszonkowe raz w miesiącu. Jeśli dawać - to ile? Jak wynika z badań, dziecko w wieku 4-6 lat dostaje miesięcznie średnio 20 zł, 7-10 -latek dostaje ok. 40 złotych, z kolei 15-18-latek - ok. 80 zł.  Dzieci najczęściej swoje pieniądze wydają na słodycze, napoje, czasopisma i telefony (i doładowania typu pre-paid)

Naukę oszczędzania poprzez kieszonkowe doceniamy po latach. Dzięki temu 20-stoletni Karol, który uczy się teraz w szkole policealnej - twierdzi, że potrafi gospodarować swoimi pieniędzmi. No - ale jeśli zaspokajamy wszystkie niezbędne potrzeby dziecka... to może niekonieczne jest ustanawianie kieszonkowego - no bo po co? - uważają niektórzy rodzice.

Jedną z form oszczędzania są Szkolne Kasy Oszczędności, które po dziś dzień funkcjonują w wielu szkołach. Jak mówi Urszula Kapustka, opiekunka SKO w Szkole Podstawowej nr 45 w Poznaniu - wrzesień to dobry czas na naukę oszczędzania już wśród najmłodszych. Inne formy oszczędzania i nauki odpowiedzialności za własne pieniądze - to konto dla nastolatka: wiele banków ma taką ofertę - i to tak naprawdę daje dziecku całkowitą swobodę dysponowania swoimi pieniędzmi, czyli: pozawalają im przejąć całkowicie odpowiedzialność za kieszonkowe czy oszczędności, które zgromadzili.

W Niemczech dzieci w wieku od 6 do 13 lat otrzymują co miesiąc średnio 27,56 euro kieszonkowego. To rekordowa wysokość, wyższa o 40 eurocentów niż w 2012 r. Oprócz kieszonkowego dzieci w Niemczech uczęszczające do szkoły podstawowej dostają przeciętnie 80 euro z okazji Bożego Narodzenie, 64 euro na urodziny i 25 euro na Wielkanoc. Prezenty w formie gotówki otrzymują też od krewnych, za dobre oceny oraz jako wynagrodzenie za pomoc w pracach domowych.

Skąd dzieci mają pieniądze i co z nimi robią? ...czy Państwa dzieci otrzymują kieszonkowe? Od którego roku życia i: dlaczego Państwo ustalili taką wypłatę? Ile to powinno być? Czy kieszonkowe uczy dzieci, że pieniądze same przychodzą? Czy wręcz przeciwnie - uczy gospodarności i kształtuje nawyk oszczędzania? I jakie zasady przydzielania kieszonkowego Państwo przyjęli?

Praktyczne rady, jak nauczyć dziecko oszczędzania:

  • Dobierz odpowiednią kwotę kieszonkowego. Zbyt mała będzie szybko wydawana na bieżące zachcianki. Zbyt duża z kolei da wrażenie, że zasoby pieniężne nigdy się nie kończą.
  • Zaangażuj dziecko w oszczędzanie. Pokaż mu wymierne korzyści. Unikaj odległych, abstrakcyjnych celów jak przyszłe wykształcenie czy samochód.
  • Pozwól dziecku samemu gospodarować zaskórniakami. Daj mu szansę popełniać błędy i podejmować złe decyzje.
  • Konsekwentnie przestrzegaj wcześniej ustalonych reguł. W przypadku gdy dziecko wyda całe zaoszczędzone pieniądze, nie zasilaj jego konta zbyt wcześnie.
  • Dawaj dobry przykład! Dziecko jest znakomitym obserwatorem. Łatwiej będzie mu więc oszczędzać, gdy robią to jego rodzice.






http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
Mama 08.09.2013 godz. 23:15
Edukacje trzeba zacząć jak najszybciej. PKO BP oferuje konto dla dzieci poniżej 13 roku. Jest za darmo i z dostepem przez internet.
Mateusz 08.09.2013 godz. 22:27
Edukacja jest ogromnie ważna. Dzieci dostają pieniądze nie mając pojęcia skąd sie biorą i jaka jest ich wartość. Jak dla mnie program Szkolnych kas oszczędnościowych jest świetnym narzędziem do edukacji zarówno w teorii jak i w praktyce. Myślę że taka edukacja nie "produkuje" konsumnetów.