Miasto zapewni im mieszkanie i pomoże znaleźć pracę - mówi zastępca naczelnika Wydziału Spraw Społecznych i Mieszkaniowych Urzędu Miasta Kalisza Janusz Sibiński.
Kontynuujemy tą procedurę zapraszania do miasta osób, których przodkowie zostali zmuszeni do opuszczenia ojczyzny. Tym razem będzie to pięcioosobowa rodzina - małżonkowie z trójką małych dzieci. Najmłodsze ma rok, więc tak patrzymy, żeby te dzieci miały jak najlepszy proces aklimatyzacyjny w naszym mieście. Dzisiejsza uchwała umożliwi nam rozpoczęcie procedury związanej z przygotowaniem, wyremontowaniem mieszkania i wyposażeniem
- mówi Janusz Sibiński.
Przygotowania będą trwały rok. Tymczasem w pierwszych dniach stycznia do Kalisza przyjedzie trzyosobowa rodzina repatriantów, dla której miasto już przygotowało mieszkanie i asystenta z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który pomoże zadomowić się w Kaliszu i pokieruje w sprawach urzędowych.