Czy szef może czytać e-maile pracowników?

Wojewoda wielkopolski oceni, czy konkurs na dyrektora zespołu szkół w Belęcinie pod Wolsztynem był zgodny z procedurami. Dotychczasowy dyrektor placówki, który przegrał konkurs uważa, że całe postępowanie zostało ustawione. Oskarża o to wójta gminy, który nadzoruje szkołę.
Od nowego roku szkolnego dyrektorem ma być Alicja Iwasiewicz. W komisji konkursowej zasiadał wiceszef rady gminy, jednocześnie jej dotychczasowy przełożony i znajomy. Rodzice uczniów zapowiadają, że na znak protestu, 1 września do szkoły przyjdą oni a nie ich dzieci.
- Komisja konkursowa nie była bezstronna. Już przed konkursem było wiadomo, że mam kontrkandydatkę i że ona będzie dyrektorem - mówi dotychczasowy dyrektor szkoły Błażej Pluskota. Za dyrektorem murem stoją rodzice. Wysłali do wójta list. Oskarżają go, że załatwił pracę znajomej swojego kolegi. Dyrektor, który przegrał konkurs jeszcze w maju dostał od wójta wyróżnienie za pracę.
- Wygrał lepszy. Nie było zastrzeżeń do składu komisji przed konkursem, rozumiem rozczarowanie pana dyrektora, ale ja muszę szukać najlepszych - komentuje wójt gminy Jacek Kolesiński.
Wojewoda może zdecydować, że konkurs na dyrektora trzeba będzie przeprowadzić jeszcze raz.