"Na znaczeniu tracą kierunki bliskowschodnie i Afryka" - mówi prezes Ławicy Mariusz Wiatrowski.
Jeśli nie będzie zainteresowania konkretnym kierunkiem touroperatorzy mogą zrezygnować z połączenia. Od początku roku na poznańskim lotnisku panuje większy ruch. Na koniec roku ma być milion 800 tysięcy pasażerów - o 20 procent więcej niż w 2015 roku.
Więcej kierunków oferują też tradycyjne linie - np. Ryanair lata już na Maltę i na grecką wyspę Korfu.
Wojciech Chmielewski/jc/jb