W sumie, w tej sprawie, prokuratura z Poznania postawiła zarzuty trzydziestu trzem podejrzanym. Członkowie grupy kupowali w Azji środki wzmagające popęd seksualny. Przez Holandię i Wielką Brytanię przewozili je do Polski. Farmaceutyki nie miały zezwolenia na sprzedaż na terenie Polski.
Zdaniem śledczych, ich zażywanie stanowiło zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Wartość nielegalnego interesu policjanci i prokuratorzy szacują na pięć milionów złotych. Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.