Marek Woźniak twierdzi jednak, że na poziomie województwa najuczciwszym rozwiązaniem jest dzielenie władzy między partie polityczne. "Teraz Wlkp" Ryszarda Grobelnego będzie miała kandydatów we wszystkich 6 okręgach. W powiecie poznańskim prezydent zmierzy się m.in. z marszałkiem Woźniakiem.
Grobelny liczy na 30-procentowy wynik. Marek Woźniak twierdzi, że to nie do osiągnięcia. Przypomina też, że choć w ostatnich wyborach sukces w sejmiku odniósł prezydent Wrocławia, to jednak na Dolnym Śląsku była inna sytuacja. Lista Rafała Dutkiewicza miała duże poparcie w samorządach, tymczasem "Teraz Wielkopolska" go nie ma. Marek Woźniak uważa, że Grobelny wysyła ludzi do sejmiku głównie po to, żeby wydrzeć więcej pieniędzy z budżetu UE dla Poznania.
Województwo przygotowało już listę ok. 80 inwestycji, które miałyby powstać dzięki środkom w nowego budżetu UE na lata 2014-2020. Na tej liście jest wiele inwestycji dla stolicy regionu, m.in. nowe rozwiązania komunikacyjne dla Naramowic i budowa estakady katowickiej. Jesienią ma zostać podpisany kontrakt regionalny, czyli konkretny plan wydatków do roku 2020.
Bezsensowne - tak na zarzuty marszałka województwa Marka Woźniaka z PO odpowiada Ryszard Grobelny. Prezydent Poznania mówi, że w partiach politycznych pojawił się strach. Marszałek Marek Woźniak twierdzi, że na poziomie województwa najuczciwszym rozwiązaniem jest dzielenie władzy przez partie polityczne.
Marszałka ocenią wyborcy i żółtą kartkę już dostał w wyborach do PE. Teraz czas, aby nas sobą już nie męczył!