Obiekt został wystawiony na sprzedaż przez prywatnego właściciela. Woźniak uważa, że to świetna okazja kupna, która zdarza się przed obchodami stulecia odzyskania niepodległości. Kompleks pałacowo-parkowy związany jest z generałem Janem Henrykiem Dąbrowskim, który w Winnej Górze spędził ostatnie lata życia. I właśnie generałowi i jego legionom Woźniak chciałby poświęcić pałac, tworząc w nim muzeum.
Marszałek dodaje, że liczy na życzliwość innych muzeów w Polsce, które mogłyby wypożyczyć, przekazać lub sprzedać eksponaty do Winnej Góry. Pałac miałby też być miejscem sympozjów naukowych. Na razie jednak marszałek przygotowuje się do negocjacji cenowych. W ogłoszeniach właściciel żąda kilkunastu milionów złotych.
Obiekt jest w dobrym stanie. Pałac nie wymaga remontu, ale jego wnętrza będzie trzeba przystosować do roli muzeum. Obecnie tylko w niewielkiej części pałacu działa izba pamięci, poświęcona Dąbrowskiemu. Na nasze pytanie, jak ma wyglądać przyszłe muzeum i co dokładnie w nim się znajdzie, marszałek Woźniak odpowiedział, że w tej kwestii trwa prawdziwa "burza mózgów" z udziałem muzealników podległych samorządowi województwa.