NA ANTENIE: MELUZYNA/MALGORZATA OSTROWSKA,ANDRZEJ KORZYNS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Mauzoleum Armii Czerwonej w Trzciance wyburzone. Sprzeciw Ambasady Rosji

Publikacja: 09.09.2017 g.15:46  Aktualizacja: 12.09.2017 g.12:51
Wielkopolska
Trzcianeckie Mauzoleum żołnierzy Armii Radzieckiej zniknęło z powierzchni ziemi. W piątek w południe koparka zaczęła niszczyć obiekt, który Rosjanie postawili na własną cześć po wojnie. Do sprawy odniosły się służby dyplomatyczne Federacji Rosyjskiej.
Mauzoleum Trzcianka - Wojtek Wardejn
/ Fot. Wojtek Wardejn

"Po zburzeniu mauzoleum koparka niespiesznie przesypywała gruz do wywrotki. Część mieszkańców nie żałuje budowli, inni uważają, że powinna zostać w całości przeniesiona na przykład na cmentarz. Tak się nie stanie, ale dwie kolumny z nazwiskami radzieckich żołnierzy będzie można oglądać w muzeum. 

Władze Trzcianki burząc mauzoleum chciały pozbyć się komunistycznego symbolu i przygotować miejsce pod nową inwestycję. - Planujemy tutaj teren zielony, być może z jakimś elementem informującym o tym, że był tu kiedyś taki pomnik - mówi Roman Zozula z urzędu miejskiego w Trzciance. 

Protest już wystosowała rosyjska ambasada. Wskazuje, że burzenie tego rodzaju pomników to łamanie polsko-rosyjskiej umowy o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji. Co więcej, dyplomaci przekonują, że według ich dokumentów pod mauzoleum nadal znajdują się groby czerwonoarmistów. - Zwłoki Rosjan, którzy byli tutaj pochowani bardzo krótko potem przeniesiono na cmentarz wojenny w Wałczu - przekonuje Andrzej Frycz, burmistrz Trzcianki z lat 90. Obecne władze to potwierdzają - informują, że przeprowadzono badania geofizyczne i odwierty. Szczątków nie znaleziono. Mają się one znajdować na cmentarzu wojennym w Wałczu."

Instytut Pamięci Narodowej nie potwierdza informacji o ekshumacji zwłok żołnierzy i ich przeniesieniu. Według mieszkańców, miało do tego dojść w 1953 roku. Z dokumentów Czerwonego Krzyża, na które powołuje się IPN, nie wynika jasno, gdzie jest miejsce pochówku Rosjan

http://radiopoznan.fm/n/d4NEIa
KOMENTARZE 29
Marian Wiatr marian.wiatr@op.pl 24.09.2017 godz. 18:56
"Zwłoki Rosjan, którzy byli tutaj pochowani, bardzo krótko potem przeniesiono na cmentarz wojenny w Wałczu, przekonuje Andrzej Frycz burmistrz Trzcianki z lat 90-tych. Według mieszkańców miało do tego dojść w 1953 roku". - Według mojej wiedzy nigdy z Trzcianki nie przenoszono żadnych żołnierzy Armii Czerwonej poległych w 1945 roku. Jako mieszkaniec Wałcza zajmujący się historią tego miasta i powiatu. Pokusiłem się o napisanie Historii powstania cmentarza Wojennego w Wałczu przy Bukowinie. Gromadzenie materiału zajęło mi ponad dziewięć lat, z kolei weryfikacja tego materiału oraz pisanie, ponad 3 lata. Powstało opracowanie w formacie A4 dwustronnie zapisane, co dało ponad 960 stron.
Nie kierowały mną żadne opcje polityczne, chodziło mi tylko o przedstawienie historii powstania tego cmentarza. Nie będę rozpisywał się szerzej o tym cmentarzu. Natomiast w 1953 roku ekshumacje, które wtedy prowadzono dotyczyły tylko i wyłącznie powiatu wałeckiego. Nigdy nie natrafiłem w trakcie mojego pisania na dokument ekshumacyjny, w którym byłaby informacja o przeniesieniu w 1953 roku, żołnierzy Radzieckich z Trzcianki na cmentarz wojenny w Wałczu. Jeżeli tak było, w co szczerze wątpię, to chciałbym ten dokument zobaczyć.
kris 21.09.2017 godz. 13:43
Nowa inwestycja: plac do wyprowadzania psów :-D
Rychu 21.09.2017 godz. 09:00
@28cali...Mam pytanie. Azaliż godzi się mądrości tak wybitnego ateisty, na tak świątobliwym Forum przytaczać?
Zaprawdę, zaprawdę...Takiego zgorszenia czynić tu nie wypada.
@28cali 19.09.2017 godz. 12:09
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
hetman 888 18.09.2017 godz. 14:00
to bylby nonsens gdyby morderca i zlodziej mial tu swoje pomniki które sam sobie stawial...Jesli mialyby zostac to postawmy tez pomnik SS...
Rychu 18.09.2017 godz. 09:40
Patrząc na sprawę załzawionymi od nadmiaru kadzidła oczami Prawdziwego i nie potrafiącego liczyć Polaka pewnie masz rację Dżonie.
Ja, jako ten nieprawdziwy i gorszego sortu Polak uważam, że historii choćby i podłej niszczyć nie należy. Zaś pieniądze na jej niszczenie przeznaczone, na bardziej pożyteczne cele przeznaczyć.
Przy okazji uspokój swoich Prawych kumpli, aby nie darli jap, gdy w innych krajach ludzie pragnący polską okupację zapomnieć, polskie pomniki niszczą.
A jeśli masz odrobinę wyobraźni, to spróbuj wyobrazić sobie inną wersję historii.
Zbrodniarz Stalin goni żołnierzy Adolfa do granicy np. na Bugu i mówi; „Mój kraj jest wolny, a wy bawcie się dalej z Lachami chłopcy.”
dżon 14.09.2017 godz. 09:09
Zimą 1939 roku wstrząsnęła małą Finlandią wojna, którą rozpoczął Związek Republik Sowieckich. W porównaniu z ilością sowieckich dywizji - Finlandii broniła niewielka ilość żołnierzy. Oczywiście - pożyteczni idioci wg nomenklatury Lenina - czyli głupki z zachodniej Europy na jakiś stanowiskach twierdzili, że to Armia Czerwona musiała zainterweniować, aby bronić uciemiężonej klasy robotniczej. Dzięki nieprzeciętnej odwadze, dzięki zimie, do której Finowie byli przywykli, dzięki talentowi gen. Mannerheima - garstka ich odparła komunistyczną swołocz. Stracili jednak część terytorium, ocalając niepodległość, pomników dla Sowietów tam nie uświadczysz. Nie tylko Polacy ponosili ofiary miast wykazać się sprytem wg Rycha i co? Kolaborować? Składać kwiaty na 9 maja?
Jeszcze raz Rychu. Pomników dla okupantów się nie stawia na całym świecie, a tym, którzy zginęli w bezsensie wojny rozpętanej przez psychopatę-zbrodniarza Hitlera i jeszcze większego - Stalina - należy się godny pochówek bez względu na narodowość. Niech Ci, którzy to będą czytać sami rozsądzą, który z nas ma rację.
Rychu 12.09.2017 godz. 09:36
To co od lat ludzi myślących zadziwia, to dziki wrzask prawdziwych Polaków wówczas, gdy ktoś na Ukrainie, Białorusi czy Litwie polskie pomniki bezcześci lub niszczy.
Gdy Polacy pomniki - poświęcone młodym, ruskim chłopcom, co bezlitośnie przez aparatczyków do boju gonieni, na tej ziemi życie oddali - niszczą, to jest to działanie dobre i wobec „okupanta” sprawiedliwe.
Radość w serca Polaków Prawdziwych wnoszące.
Gdy natomiast inni POLSKĄ OKUPACJĘ wymazać pragną, lub pogardę polskim panom chcą okazać, to najświętsze oburzenie na tę niesprawiedliwość płonie i wrzask nie ludzki z polskich gardeł pod niebiosa płynie.
A przecież w „wolnej” Polsce uczy się i dla wygolonej patriotycznej młodzieży z MW czy ONR oczywistym jest, że np. polscy żołnierze - bolszewicką armię goniąc - dla tubylców na podbijanych („odzyskiwanych”) ziemiach niezwykle dobrzy, mili, szlachetni i ponad wszelką miarę rycerscy byli. Absolutnie tubylczych kobiet nie gwałcąc.
Mężczyzn broniących czci - szarmancko uwodzonych - kobiet także nie katrupiono.
Nie to co ruskie dzikusy 25 lat później.
Zawadiacki, zalotny uśmiech, obcasami stukanie i kwiaty, orężem polskiego żołnierza - w serc niewieścich zdobywaniu - były.
Co oczywiste, to także żadna chałupa czy wioska z powodu żołnierza polskiego nie spłonęła i nie ucierpiała.
p.s.Czytaj Dżonie ze zrozumieniem i głupot nie wypisuj, bo doskonale wiesz że okupanci zazwyczaj sami różne obeliski ku swojej chwale stawiali.
(Ja pisałem o ciemniejszych stronach historii i próbach ich zamazywania). Po latach mądrym ludziom takie obeliski przypominają historię, ale sam fakt ich istnienia dynda im i powiewa. Umieją liczyć.
Cwanym głupcom przeszkadza wszystko co po ich myśli nie jest i aby uwagę jeszcze głupszych od siebie od aktualnych problemów odwrócić, podsuwają jełopom różne tematy zastępcze z kosztami się nie licząc.
Zobaczysz. Gdy skończy się ta „DEKOMUNIZACJA” ulic i obiektów, to zacznie się DEATEIZACJA lub KATOLIZACJA.
Jak wiesz wielu patronów polskich ulic, placów czy obiektów religii watykańskiej nie uprawiało klękania przed papiestwem się brzydząc.
Coś przecież trzeba ciemnemu ludowi na tacę rzucić.
A ktoś mądry w Polsce kiedyś zapytał: „Ludu mój...Kiedy ty będziesz homo sapiens?'
Dżon 11.09.2017 godz. 17:12
Rychu, no co Ty. Ani Ruskie Napoleonowi, ani Napoleon Wellingtonowi, ani Niemcy Stalinowi, ani Rosjanie Wehrmachtowi, ani Finowie Ruskim za wojnę zimową 1939-1940 - nikt najeźdźcy lub okupantowi pomników nie stawiał i nie stawia. Tylko tyle - jeden okupant, który chciał unicestwić Polaków dla czystości rasy i drugi okupant, który chciał unicestwić Polaków dla zwycięstwa proletariatu. Ot wsio. Proste, jak budowa cepa. A Ty dalej po swojemu...
Rychu 11.09.2017 godz. 09:58
Uważasz pisze się przez samo ż. Sorry za błąd.
Rychu 11.09.2017 godz. 09:48
W innych krajach Europy nazwy czy pomniki przypominające ciemniejsze strony historii jakoś tamtym mieszkańcom nie przeszkadzają i istnieją. A wiesz czemu Dżonie?
Bo ci ludzie wiedzą, że historii zmienić i całkowicie wymazać się nie da. A do tego ludzie tamci POTRAFIĄ LICZYĆ!!!
Niestety, ciemny lud znad Wisły od wieków wg debilnej zasady
„ zastaw się, a postaw się” żyjąc, niewyobrażalne miliony na najdurniejsze głupoty wydaje.
Spróbuj wyobrazić sobie jakie sumy poszły w początkach lat 90 tych na wymianę mundurów, GUZIKÓW!!! w mundurach, czapek z okrągłych na kanciate, orzełków, zmiany nazw ulic ulic, placów na bardziej słuszne (np.ul. Stanisława na ul. św. Stanisława itp.)itd., itp.. Spróbuj wyobrazić sobie jakie sumy ta „dekomunizacja” i burzenie pomników przeszłości pochłonie. Potem zaś NIE NARZEKAJ na brak refundacji wielu leków czy w ogóle ich brak. Na bra kasy na nie.
Nie dziw się masowemu umieraniu, wszech obecnej biedzie i wszech obecnemu cierpieniu. Zwłaszcza chorujących pryków czy małych dzieci.
Czy specyficzną mądrością przepełnionym będąc uwarzasz, że ci co wyczyny Ruskich pamiętają, poprzez zburzenie pomników o tym wszystkim zapomną i szczęśliwszymi zostaną? Litości!
p.s. Złym jadłem napełnion, zaparciem udręczon,
ogłupion wiarą co boli.
W łachmany obleczon i krzyżem obciążon,
pędzi durny Polak ku pisiej niewoli.
Gość 10.09.2017 godz. 01:21
Nie interesuje mnie prowincja. Zacznijcie mówić o Poznaniu bo to jest przecież Radio Poznań a nie Radio Trzcianka.
cz'ytacz 09.09.2017 godz. 11:40
Może jeszcze raz o narkotycznym oddziaływaniu różnych
zewnętrznych czynników a celowo wpływających na ludzką świadomość i to przez pokolenia .
Jeśli WOJNA odbierana jest jako ROMANTYCZNE EPIZODY warte utrwalenia w sztuce ,to może lepiej
te stany wpływające na podświadomość zamienić
na używanie środków psychotropowych !
-Dlatego posłużyłem się takim psychodelicznym przykładem w którym kolejne pokolenia nie są zdolne
do realistycznego postrzegania świata ,lecz ciągle upajane starymi doktrynami potrafią śmiać się z
w przeświadczeniu że zdeaktualizowane pojęcia są
ciągle wartościami nadrzędnymi którymi należy kierować
się w wyrażaniu opinii i podejmowaniu życiowych decyzji !

PS Jeśli w tekst wkradła się nieścisłość lub błąd ,to
przepraszam ,gdyż całego tekstu nie mam na ekranie
Dżon 09.09.2017 godz. 11:27
Co na tym zyskaliśmy? Możemy przestać się wstydzić przez wzgląd na zastrzelonego męża i jego zgwałconą żonę, bo o ile się nie mylę, toś Pan pomnika tym ludziom nie wystawił. To jest właśnie ten kompleks: skamleć, bo ciotka Natasza się wkurzy.
130rapid 09.09.2017 godz. 10:08
Znikł kolejny ślad po II wojnie (= łatwiej będzie zacząć następną).
Kasa na wyburzenie wydana. Zła ciotka Natasza wku***na.
Co na tym zyskaliśmy? Tylko proszę mi nie pisać, że to wstawanie z kolan, odzyskiwanie godności. Usuwanie pomników jest formą "leczenia" kompleksu niższości.
Dwóch wyzwalających moje miasteczko rosyjskich żołnierzy swoi rozstrzelali za szabrownictwo. Dom ode mnie, w czerwcu 1945 roku, sołdat zastrzelił męża, który bronił żonę przed gwałtem. Pamiętamy...
Ale co szkodziło zostawić ten "panteon", dokładając mu tablicę z dzisiejszym kontekstem historycznym? Taniej, ciszej, z przemyśleniami dla oglądacza.
Dżon 09.09.2017 godz. 09:51
Witaj Rychu - jak się czujesz? Zapewne nieźle, bo zawsze gdy nie masz nic wartościowego do powiedzenia, to włączasz swój jątrzący sarkazm. Ale i tak się cieszę, że masz się nieźle.
A na marginesie - Armia Rosyjska ma oddzielną komórkę trolli, którzy siedzą przy kompach i produkują wpisy. Słyszałeś? Sam Władimir Władimirowicz, słynny z tego, że za jego czasów służby specjalne Rosji dla pretekstu rozpoczęcia drugiej wojny czeczeńskiej wysadziły w Moskwie blok z mieszkańcami - tak nakazał. No i zaraz będzie kupa wpisów, jak to niewdzięczni Polacy burzą pomniki wyzwolicieli. A to Panie Rychu byli po prostu okupanci.
Dżon 09.09.2017 godz. 09:43
Jeszcze jedno Panie Wielkopolanin - nie, żebym był wdzięczny Niemcom, że zabijali humanitarniej, niż Sowieci. Ale zanim Pan zaczniesz znów pisać, jak wiele zawdzięczamy sowieckim sołdatom. Zacznij Pan liczyć od 1920 roku - źródła podają 60 tys. zabitych, kiedy to bolszewia chciała zanieść swój komunistyczny gnój Europie. Później gehenna tych, którzy po Traktacie Ryskim zostali po sowieckiej stronie. Następnie lata 1937 - 1938 i tzw. operacja polska, którym to eufemizmem zbrodniarze ludobójcy Stalin i Jeżow nazwali wymordowanie około 140 - 150 tysięcy Polaków za to tylko, że byli Polakami. Druga Wojna Światowa i następne setki tysięcy zabitych Polaków. Nie czadź Pan więc, że dobra Armia Czerwona uratowała nas przed złymi Niemcami, pardon zgodnie z polityczną poprawnością powinienem napisać, że przed nazistami. Prawda jest taka, że i hitlerowskie Niemcy i Związek Sowiecki dokonywali na Polakach (oczywiste, że nie tylko) zbrodni ludobójstwa. Jeden okupant i drugi okupant. I wszycho. Na marginesie - polecam książkę Jefrosinii Kiersnowskiej "Ile wart jest człowiek" - Rosjanka (żeby nie było, że Polak jest nieobiektywny), która chyba lepiej od Sołżenicyna opisała czarną noc komunizmu w Rosji. Niemcy mieli swoją Norymbergę, kiedy komunizm doczeka się swojej - nie wiadomo.
Rychu 09.09.2017 godz. 09:33
Mao Tse Tung także rozkazał niszczyć przeszłość i historię, aby nową historię Chin stworzyć.
Nasz Najukochańszy Przywódca Partii i Ojciec Narodu robi to samo. Jak znikną dowody radzieckiej bytności, to nowe pokolenia dowiedzą się, że Hitlerowców przepędził i pokonał sam Bóg przy pomocy aniołów i swoich ziemskich funkcjonariuszy. Zaś ojcowie dzisiejszych Najprawdziwszych Polaków stojąc u boku żołnierzy wyklętych dzielnie im pomagali.
Rodzice Najukochańszego Wodza w tej walce wyróżniali się.
Sam Wódz od najmłodszych lat różne sporty walki uprawiając, dorastał z myślą o Nowej i wolnej Polsce.
Osiągnąwszy dorosłość z ustrojem wrogim Polsce walczył i później, mimo że samych zdrajców u boku miał, razem z Bratem wraży ustrój obalił.

p.s. Widzę dżonie, że brak leków (lub kasy na nie) mocno Twój dawny, zdrowy rozsądek nadwyrężył. To smutne.
dżon 09.09.2017 godz. 06:37
Czytam sobie komentarze, jedne na pół ckliwe, inne z dziwacznymi argumentami mijającymi się z prawdą to pół biedy, ale też ze zdrowym rozsądkiem. Po pierwsze - wojnę w 39-ym rozpoczęło DWÓCH okupantów Niemcy i Sojuz Sowieckich Republik. Po drugie - w 45-ym nie nadeszło żadne wyzwolenie, tylko co do ziem polskich, jeden okupant wygrał z drugim. Jeśli ktoś ma wątpliwości, ze był to okupant, niech policzy polskie groby, a wynik wskaże, że ZSRR zamordował więcej Polaków niż Niemcy. Po trzecie - jeśli stawiać pomniki oprawcom, to trzebaby także Wehrmachtowi i SS też postawić. Po czwarte - nadszedł czas odkłamania historii po prostu. Okupantom pomników się nie stawia. Po piąte - nie ma to nic wspólnego z brakiem szacunku do zabitych Rosjan, są GODNIE pochowani na cmentarzu.
cz'ytacz 08.09.2017 godz. 23:50
Publikując prawdy historyczne ,których nie poruszy
nawet etatowy polonista lub tutularny tutejszy historyk
zbieram metale kolorowe ,puszki po piwie ,dostając
trzystuzłotowy zasiłek ,z którego połowę sumy przeznaczyłem na lekarstwa i naturalne specyfki
chroniące przed postępuącą chorobom !
Kiedy moje zbieractwo dostrzegła córka dobrej
socjalistycznej uczennicy ,to myślałem że ze śmiechu
i radosnej ekstazy wpadnie pod samochodowe fotele.

Teraz po tych akcjach stanie się wielkie NIC !
Bliżej nieokreślone zwycięstwo zamieniło się w
wyjazdy na roboty i pełnienie roli służących i sprzątaczek!
Wielkopolanin 33 08.09.2017 godz. 21:36
Popieram uzytkownika ,,Marcin'' I jeszcze cos ,,od siebie;' dodam
to jest nie tylko pamiatka z czsow II Wojny Swiatowej,ale tez i ostrzezenie dla nastepnych pokolen
czym jest wojna w ogole. Glownie jest to pamiec o zolnierzach ktorzy zgineli w walce-
wiemy o tym ze takze ,,przy okazji'' gwalcili I rabowali ,ale to tez ludzie.
Ludzie-rzolnierze Armii Radzieckiej-brani do wojska POD PRZYMUSEM-czesto kary smierci,
przesladowani przez swoje wlasne wladze np.NKWD itd.
Gdyby nie oni NAS BY NIE BYLO-taka prawda.
Hitlerowski ustroj przeznaczyl WSZYSTKICH Slowian na smierc ewentualnie na niewolnictwo.
Dzisiejsza Wielkopolska bylaby-doslownie- Landem III Rzeszy-taka prawda :(
,,Na drodze do Berlina'' (1941-1945) jest wiele grobow prostych i zwyklych ludzi
Zolnierzy Armii Czerwonej ktorzy oddali swoje zycie.
ZA WOLNOSC NASZA I WASZA. CZESC ICH PAMIECI !
To prawda ze to NIEPOTRZEBNE draznienie wspolczesnej Rosji,,,odpukac'' zeby takie sytuacje
faktycznie nie doprowadzily do konfliktu zbrojnego w jakim faktycznie nie mielibysmy
zadnej szansy aby wygrac-taka prawda.
Rosjan przepraszamy za nieodpowiedzialna polityke obecnego Polskiego Rzadu.
człowiek 08.09.2017 godz. 15:56
A teraz jako ktos kto nie nawidzi poprzedniego ustroju, ide publicznie spalic swoje świadectwa z tamtych czasów i ide na nowo do szkoly
człowiek 08.09.2017 godz. 15:48
Wreszcie!!! piszę to jako były mieszkaniec Trzcianki.
Ola 08.09.2017 godz. 15:33
"Wasz news" . Warto się pochwalić bo wszystkie inne przepisujecie z innych portali
Tęsknice za radzieckim szabrownikiem??? 08.09.2017 godz. 15:13
teraz mamy drenaż ekonomiczny i mentalny i tez są jego zwolennicy.
Natura niewolnika zwycięża?
ja 08.09.2017 godz. 13:45
Jak szkoda, że nareszcie zburzyli:)
Marcin 08.09.2017 godz. 13:23
nawet nie chce mi się komentować, uważam że powinien zostać
as 08.09.2017 godz. 13:08
Brawo. Teraz postawic tam mauzoleum Zdradzonych o swicie ze Smoleńska!!!! Plac nazwac placem Lecha Kaczyńskiego a uliczki dookola jedną Jadwigi Kaczynskiej druga Marii Kaczyńskiej trzecia Ojca Rydzyka a czwarta Jarosława Kaczyńskiego
@28cali 08.09.2017 godz. 13:06
Trochę szkoda :-) Takie piękne było Radzieckie..