A to niestety oznacza brak możliwości lądowania i startu. Przez ostatnie dni nie było problemów z pogodą. Ostatnio mgła utrudniała operacje lotnicze w listopadzie.
Po godz. 8 wylądował samolot z Warszawy i wtedy jeszcze nic nie zapowiadało problemów. Po g. 9 mgła zaczęła gęstnieć. Widoczność nie przekraczała 200 metrów. Na szczęście mgła powoli opada. Wylądowała maszyna firmy Wizzair z Birmingham, która dwie godziny krążyła nad miastem.
Pecha mieli pasażerowie lecący do Polski z Niemiec. Samolot Lufthansy lecący z Frankfurtu do Poznania został przekierowany do Wrocławia.
Wojciech Chmielewski/int