- Trzeba było kopać w ulicy Warszawskiej na starówce i przy ul. Poznańskiej. To z powodu różnic temperatur, gdyż po odwilży poziom gruntów opada i stare wodociągi, wykonane jeszcze w latach 80. - pękają - tłumaczy zastępca prezydenta Gniezna Jarosław Grobelny.
Najbardziej narażona na pękanie rur jest sieć wodociągowa na starówce, gdzie sieć jest najstarsza - mówi Romuald Cimoch z PWiK Gniezno. - Tu też następują największe utrudnienia komunikacyjne - dodaje.
W przypadku większych awarii, mieszkańcy mogą liczyć na wodę dostarczaną przez beczkowozy.