- Po mieście będzie jeździł kolorowy tramwaj urodzinowy, punkty obsługi klienta zostaną udekorowane urodzinowo, a koziołki Lecha Poznań - Ejber i Gzub będą rozdawały prezenty - mówi Paweł Marciniak z Urzędu Miasta Poznania.
Wprowadzeniu PEKI towarzyszyły liczne awarie i kolejki zdenerwowanych pasażerów stojących do punktów ZTMu. Przedstawiciel firmy, która od strony technicznej stworzyła elektroniczną kartę Marcin Woźny podkreśla, że teraz system działa już dobrze. - System jest już stabilny, drobne problemy zdarzają się, jak w każdym systemie. Będziemy go rozbudowywać m.in. o kolej, więc problemy mogą się zdarzyć - zastrzega.
Niewykluczone, że w najbliższych latach PEKA będzie obowiązywała nie tylko w Poznaniu i okolicach, ale w całym województwie. Być może elektroniczną kartą pasażerowie będą płacić za przejazd pociągiem po Wielkopolsce.