Cztery pory roku - speaking concert

W miesiącach wakacyjnych nad Rusałką mają się odbyć dwie, trzy imprezy kulturalne, niebiletowane, dla całych rodzin, które wypoczywają nad jeziorem. Dziś fundacja podpisze nowe umowy z najemcami budek gastronomicznych. Familijny Poznań podniósł im stawki z dwóch do trzech tysięcy netto za sezon letni.
Mateusz Krajewski zapowiada też, że jesienią zostanie rozebrana wypożyczalnia sprzętu wodnego. Łódki pływają już po jeziorze, a w ten weekend do starego sprzętu ma dołączyć osiem nowych rowerów wodnych. Samo kąpielisko zostało już posprzątane i ma być bezpieczniejsze. (cała rozmowa poniżej)
Po raz pierwszy na terenie ośrodka (od tej nocy) są pełnoetatowi pracownicy, którzy dbają o porządek i bezpieczeństwo. W nocy ośrodek patroluje ochroniarz, by ograniczyć dewastacje. Familijny Poznań podpisał z miastem umowę na trzy lata. Za każdy rok ma płacić POSiR 30 tysięcy złotych. Mateusz Krajewski nie ukrywa, że będzie się starał o przedłużenie umowy. Fundacja chce zostać nad Rusałką co najmniej 10 lat.