NA ANTENIE: Serwis informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Nakaz remontu sołtysówki na Łazarzu

Publikacja: 18.10.2013 g.15:34  Aktualizacja: 18.10.2013 g.16:18
Poznań
Jest szansa, że zabytkowa "sołtysówka" na poznańskim Łazarzu zostanie wyremontowana. Obiekt, w którym mieszkał sołtys Łazarza (kiedy ta dzielnica Poznania była jeszcze wsią) niszczeje od wielu lat. Budynek częściowo strawił pożar.
remont sołtysówki (5) - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

Jak dowiedział się reporter Radia Merkury, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał nakaz natychmiastowego remontu "sołtysówki". - Wydałem decyzję nakazującą właścicielowi budynku gruntowną naprawę, żeby ten obiekt stanowił zagrożenia dla osób postronnych - mówi Paweł Łukaszewski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Poznaniu.

Właściciel ma trzy miesiące naprawę budynku. 

We wrześniu 2011 roku strażacy przez trzy godziny walczyli z pożarem zabytkowego budynku na Łazarzu, w pobliżu Parku Wilsona. Dym wydobywający się z budynku był tak duży, że trzeba było zamknąć dla ruchu ulicę Głogowską. Ogień był widoczny z odległości kilkuset metrów, strażacy pracowali w maskach. Zadymienie powodowała paląca się papa i drewniana konstrukcja budynku. Pomieszczenia w środku spłonęły niemal doszczętnie.

Sołtysówka powstała w 1902 roku. Dom był własnością Adama Jeske, ostatniego sołtysa wsi Święty Łazarz.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 4
cz'ytacz 19.10.2013 godz. 22:55
Pożary są , i będą jako stały element prywatnej polityki pozyskiwania odszkodowań oraz pozbywania się niefunkcjonalnych obiektów trudnych do utrzymywania ... .
Bezdomność i stworzenie takiego statusu bezdomnego pomaga w uwiarygodnieniu przyczyn powstawania pożarów i innych uszczerbków na majątku trwałym .
Ogólnie wszystkim to na rękę ... .
Niebezpieczne jest to że taki płonący budynek stanowi poważne zagrożenie dla życia i zdrowia (chociaaż uszczerbku na zdrowiu w wyniku zadymienia nikt nie uwzględnia )
Jak na razie jednorazowo nie zginęło wiele osób ,więc dzban wodę nosi póki ucho się nie urwie ... .
Co będzie potem kiedy się coś stanie?.POTEM to nogi śmierdzą i nie wywołujmy wilka z lasu ... .
ja 19.10.2013 godz. 12:25
Wlasciciel skasowal ubezpieczenie....jak go nie stac na naprawe to niech to sprzeda....
grodziska pyra 18.10.2013 godz. 21:28
A jeśli właściciel nie ma kasy to co ma zrobić?
andrzej 18.10.2013 godz. 18:53
Większ szansa jest na kolejny pożar