- Te osoby, które chciały wyjechać, już wyjechały. Osoby, których dotyczy ta zmiana w dyrektywie mają teraz 40 i więcej lat, więc nie sądzę, żeby one zdecydowały się na taki wyjazd - uważa.
Do tej pory w UE automatycznie uznawane były kwalifikacje tylko tych polskich pielęgniarek, które ukończyły studia magisterskie lub uzyskały licencjat. Po liceach medycznych mogły wyjeżdżać, ale pracowały jako pomoce pielęgniarskie, co oznaczało niższe zarobki. Najwięcej pielęgniarek wyjechało za granicę zaraz po wejściu Polski do UE. Pracują głównie w Niemczech, Skandynawii, Holandii i we Włoszech.
Największym magnesem są pieniądze. Za granicą pielęgniarki zarabiają nawet cztery razy więcej niż w Polsce.