NA ANTENIE: Transmisja II połowy meczu WIDZEW ŁÓDŹ - LECH POZNAŃ
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Nie chcą kurzej fermy

Publikacja: 27.01.2017 g.18:15  Aktualizacja: 27.01.2017 g.18:18 Rafał Regulski
Wielkopolska
Przeciwko budowie kurzej fermy w Sokolnikach w gminie Kołaczkowo protestują mieszkańcy.
nie chcą fermy - Rafał Regulski
/ Fot. Rafał Regulski

Boją się smrodów, degradacji środowiska, ruchu ciężarówek, spadku wartości posesji. W odpowiedzi na protesty władze gminy przeprowadziły rozprawę administracyjną, podczas której wysłuchały stron. Mimo niedogodnej, przedpołudniowej pory na rozprawę przybyło niemal 60 osób. 

Mieszkańcy wyrazili swoje obawy, zaś inwestor, polska firma Pasz Konspol zapewniła o wysokich standardach gwarantujących bezpieczeństwo i nawet zaprosiła chętnych do innych swoich kurników. Ale najważniejsze było, co powie wójt Teresa Waszak, która podejmie tzw. decyzję środowiskową. 

Wójt najpierw protestujących zmroziła: "Mamy taką tendencję, by przeciwko wszystkiemu protestować. I ja jestem przeciwna takiemu zachowaniu" – powiedziała podczas rozprawy, a za chwilę dodała. "Natomiast państwa obawy są jak najbardziej zasadne”.

Gdy zaraz po rozprawie nasz reporter zapytał Teresę Waszak, co te słowa znaczyły, czy były sygnałem konkretnej decyzji, wójt Kołaczkowa odrzekła, że "nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie". Ale mieszkańcy Sokolnik ocenili po rozprawie, że wójt zdecyduje po ich myśli. 

"Inwestycji nie będzie" – usłyszał nasz reporter od wychodzącego mężczyzny. Inny czuł "umiarkowany optymizm”. Niektórzy wahali się, czy skorzystać z zaproszenia inwestora do zwiedzenia jego kurników. "Nie będę niczego komentował" – powiedział nam Mariusz Kierzkowski z firmy Pasz Konspol.  Wójt Kołaczkowa decyzję środowiskową podejmie w lutym, po feriach.

http://radiopoznan.fm/n/FuToso
KOMENTARZE 0