Wskoczył do wody razem z bratem i już nie wypłynął. Jeden z przechodniów zadzwonił po pomoc. Jego ciało odnaleziono po ponad dwóch godzinach poszukiwań. Uczestniczyli w nich płetwonurkowie i strażacy z łodziami.
Wczoraj po południu starszy mężczyzna utonął w Jeziorze Rusałka w Poznaniu. Zwłoki 60-latka wydobyli strażacy. Według policji zmarły był osobą bezdomną.
Iwona Krzyżak/red/mk