Może dlatego, że nie ma z kim walczyć o miejsce - w większości rad kandydatów jest niewiele więcej niż miejsc. Tymczasem radni osiedlowi decydują o tym, jak wygląda nasze najbliższe otoczenie - czyli o lokalnych inwestycjach - remontach dróg, chodników, szkół lub budowie skwerów.