- Nasz projekt zaczynaliśmy od spotkań i rozmów z ludźmi Cegielskiego. Nie chcieliśmy dotykać historii i rewolucji. Pytaliśmy po prostu, co jest dla nich, dla ludzi Cegielskiego, ważne. No i okazało się,że wszyscy, niezależnie od wieku, mówili o pracy. Mówili o tym pięknie, w sposób, w jaki nie spodziewałam się słyszeć. O pracy przy maszynie, pulpicie kreślarskim, o pracy nad detalem, pracy w zespole. O pracy, która przynosiła też ogromną satysfakcję, nie tylko pieniądze. I tak się narodził nasz temat - właśnie PRACA - mówi o drodze do Ceglorza Ewa Wójciak, szefowa Teatru Ósmego Dnia.
- Bohaterem naszego spektaklu będzie także fabryka. Bo to z jednej strony ludzie, ale także zjawisko estetyczne. Poważną część spektaklu stanowią więc obrazy i projekcie - instalacje video. Gramy w hali W-7, czyli tam gdzie była - jak mówiono żartobliwie - fabryka zabawek. Dawna fabryka broni - wyjaśnia Ewa Wójciak i dodaje: Dlaczego robimy dokument teatralny? Może dlatego, że chcemy oddać głos prawdziwym bohaterom, prawdziwym historiom. Słuchać, po prostu.. (cała rozmowa poniżej)
Projekt CEGLORZ pokazywany będzie 25 i 26 czerwca, w ramach festiwalu Malta. O godzinie 23.00, w hali W-7, wejście od ulicy Hetmańskiej 90. Wstęp wolny. Zaproszenia: punkty Centrum Informacji Miejskiej.