W czasie jazdy obrzucał policjantów butelkami i spowodował wypadek. Został zatrzymany tuż po zdarzeniu i aresztowany. Badanie wykazało, że kierując autem miał prawie promil alkoholu w organizmie. Później okazało się także, że zażywał amfetaminę.
Prokuratura zakończyła właśnie śledztwo w tej sprawie i skierowała do jarocińskiego sądu akt oskarżenia. Za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym grozi mu kara do 8 lat więzienia.