Ogłaszając decyzję przewodniczący Rady Nadzorczej spółki OZC Roman Cegielny ograniczył się do dość lakonicznych stwierdzeń. - Rada Nadzorcza nie mogła sobie pozwolić, aby w warunkach utraty zaufania do prezesa Stagraczyńskiego pełnił on nadal funkcję prezesa zarządu. Jednocześnie, Rada Nadzorcza na obecnym etapie wstrzymuje się z oceną kroków, które podjął pan Stagraczyński, a które są przedmiotem intensywnego badania przez prokuratora i Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Na odwołanie prezesa OZC zgodził się zarówno właściciel większościowy - czyli miasto Ostrów Wielkopolski, jak i mniejszościowy partner zagraniczny.
Przypomnijmy, że w końcowym etapie kampanii wyborczej dwoje ówczesnych kandydatów na prezydenta - w tym prezydent elekt Beata Klimek - złożyło do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niegospodarności w Ostrowskim Zakładzie Ciepłowniczym. Postępowanie trwa, a sprawę bada również Centralne Biuro Antykorupcyjne.
na zdj. Roman Cegielny, przewodniczący Rady Nadzorczej spółki OZC