Urzędnicy z Leszna obliczyli, że z roku na rok wkład własny miasta w oświatę wzrasta o 9 %. W tym roku Leszno do funkcjonowania szkół dołoży ponad 30 mln zł. - To jest 10 % całego budżetu - zaznacza prezydent Tomsz Malepszy. Niemało dokłada też Kościan - wylicza wiceburmistrz Maciej Kasprzak. Z podobnymi problemami borykają się także powiaty, które prowadzą szkoły m.in ponadgimnazjalne.