W sobotę działacze PO dyskutowali o tym dokumencie. Są zadowoleni, że udało im się wprowadzić kilka poprawek. Jak mówią dzięki temu znajdą się pieniądze między innymi na budowę Teatru Łejery i usprawnienie komunikacji miejskiej. "To nie jest budżet naszych marzeń, ale staramy się działać odpowiedzialnie. Jeżeli udało nam się poprawić ten budżet tak jak było można, to prawdopodobnie będziemy mogli go poprzeć" - powiedział Lider poznańskiej PO europoseł Filip Kaczmarek zastrzegając, że jeszcze w poniedziałek zbierze się klub radnych PO.
Kaczmarek podkreśla, że partia nie zawiera żadnej nieformalnej koalicji z prezydentem Poznania. Porozumienie będzie dotyczyć jedynie tegorocznego budżetu miasta. Podczas spotkania działacze Platformy nie zajmowali się natomiast ewentualnym ukaraniem radnego Juliusza Kubla. We wtorek poparł on krytykowanego przez znaczną część członków PO wiceprezydenta Sławomira Hinca.
Filip Kaczmarek mówi, że oceniał pracę Hinca krytycznie, ale nie wszyscy mają takie zdanie, a radny Kubel "nie złamał żadnego regulaminu i nie wypowiadał się krytycznie ani o Platformie Obywatelskiej, ani o klubie radnych". Sławomir Hinc podał się w tym tygodniu do dymisji. Radny PO Juliusz Kubel mówił, że jest to wynik nagonki i zaszczucia. Sławomira Hinca na stanowisku wiceprezydenta zastąpi były dziennikarz Dariusz Jaworski.