O dużym szczęściu mogą mówić dwaj młodzi mężczyżni, których ponton wywrócił się na rozlewisku Warty w Koninie. Jeden , 23 - latek, sam dopłynął do brzegu, drugiego - 24-letniego - po mniej więcej 2 godzinach wyłowili strażacy.
Ratownicy długo nie mogli go zlokalizować. Słyszeli wprawdzie jego krzyki, ale poszukiwania utrudniały ciemności. W końcu się udało. Mocno wychłodzony mężczyzna trafił do szpitala. Według lekarzy jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Radio Poznań SA.