Przez cały wtorek ruch odbywał się wahadłowo, powodując opóźnienia. "Obecnie szacujemy koszty naprawy i straty" - informuje rzecznik Polskich Linii Kolejowych Krzysztof Łańcucki. W wyniku wypadku zniszczone zostało 100 metrów trakcji, tory słup i lokomotywa pociągu. W wypadku nie było poszkodowanych. Kierowca tira zdążył uciec. Nie ucierpieli też pasażerowie pociągu.