Żaden ze zgłoszonych wtedy 13 postulatów nie został zrealizowany, a rząd wycofuje się z obietnic - mówi Dariusz Loch - szef konińskiej Fundacji Otwarcie, która pomaga niepełnosprawnym dzieciom i ich rodzicom. - Są przymiarki, żeby zabrać dodatki pielęgnacyjne dla rodziców i opiekunów dzieci z niepełnosprawnościami. Uważamy, że jest to skandal. Jakiekolwiek ograniczenie finansowe dla tego grupy jest niedopuszczalne i będziemy przeciw temu protestować - zapowiada.
Rząd chce między innymi zmniejszyć kwotę świadczenia dla rodziców niepełnosprawnych pełnoletnich osób z 1300 do 800 złotych i wprowadzić ponownie kryterium dochodowe. Na manifestację pod Sejmem wyjechało z Konina kilkudziesięciu rodziców z dziećmi. Pikieta ma się rozpocząć o godz. 11.