NA ANTENIE: SZUM (2024)/KASKA SOCHACKA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Policjant czy milicjant - kto lepszy?

Publikacja: 13.04.2015 g.12:20  Aktualizacja: 14.04.2015 g.15:10
Poznań
25 lat temu Milicja Obywatelska formalnie przeistoczyła się w Policję. Właśnie obchodzimy rocznicę wprowadzenia ustawy o policji państwowej. W roku 1990 - na radiowozach i komisariatach zmieniono nazwę z: milicja na policja.
policjanci na koniach - Magda Konieczna
/ Fot. Magda Konieczna

Zmiana - skompromitowanej w czasach PRL milicji - w działającą w demokratycznym kraju policję, to jednak proces, który trwa latami. Dziś 65 procent Polaków deklaruje, że ma zaufanie do policji. Formacja ta wypada - w porównaniu z innymi instytucji państwa i życia publicznego - całkiem dobrze. Cieszy się trochę większym zaufaniem niż wojsko, samorząd czy Kościół, ale znacznie większym, bo o połowę, niż inne elementy "wymiaru sprawiedliwości": sądy i prokuratura.

Socjolog Wojciech Jagodziński podkreśla, że dobry wynik polskiej policji cieszy, ale są kraje, gdzie policji ufa dużo większy procent obywateli. 79-80% zaufania ma policja w Niemczech. Czy deklarowane przez 65% badanych Polaków zaufanie do policji to dużo? Co wpływa na ocenę policji w oczach obywateli? Co buduje, a co niszczy zaufanie do policji? Czy widzą Państwo zmiany w policji - w policjantach, czy spełniają oni nasze oczekiwania?

Policyjni związkowcy przypominają, że zaufanie do policji było kilka lat temu nieco wyższe. Andrzej Szary, przewodniczący NSZZ Policjantów w Wielkopolsce, martwi się zwiększającą się agresją wobec policjantów. Szary apeluje o stworzenie programu edukacyjnego dla obywateli.

Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak przypomina, że policjanci na obecne zaufanie ciężko pracowali i wciąż pracują. - Na ocenę i zaufanie opinii publicznej do policji może wpłynąć bardzo wiele czynników. Zaufanie społeczne zależy od pracy wszystkich policjantów, przede wszystkim tych kontaktujących się z obywatelami - zwraca uwagę Borowiak. - Policja z uwagą obserwuje opinię publiczną - dodaje młodszy inspektor Sławomir Gębara, radca Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Czy policjanci są coraz lepsi? Czy służą państwu i... Państwu? Czyli instytucji państwa ale też obywatelom? Czy jednorazowe wpadki policji podkopują zaufanie do tej służby?

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 8
Rafał 11.05.2018 godz. 15:35
Znamiennym jest to, że na towarzyszącym zdjęciu widzimy policjantów na KONIACH. Milicja nie używała koni przeciwko ludziom.
Pawełek 17.04.2015 godz. 11:48
oj biedulki, ofiary agresji...
Łukasz 17.04.2015 godz. 11:45
Milicja, policja - jeden - nomen omen - pies. Choć nie - nazwyanie dzisiejszej policji milicją, to obraza dla funkcjonariuszy tamtej służby!
cz'ytacz 14.04.2015 godz. 09:13
Zapomniałem oddzielić części pierwszej od drugiej zapominając dodać
w zdaniu zaczynającym się od "Ogólnie to w latach 90-tych ..."

Za co przepraszam pisząc kołkiem osinowym
cz'ytacz 14.04.2015 godz. 09:08
Wszyscy zapomnieli i to bardzo wiele wymazali z pamięci ...
Trudne warunki życia egzystencjalnego dotyczyły całego szeroko rozumianego
społeczeʼnstwa ,a kto pokazywał swoje odstępstwa od normy ten był
piętnowany i przy okazji przetrzepany przez Milicję.
Zapomniano że jeżdżenie samochodem obcej marki było ZJAWISKIEM
sprawiającym różne odczucia emocjonalne !
(także u Milicjantów poruszających się NYSKĄ
lub starym Gazikiem )
Na teraz wiele z tamtych zachowaʼn to rachityczne i nienormalne
i niezrozumiałe ,nieżyciowe zachowania !
Ogólnie to (jeśli celowo nie wprowadzono zamętu ...) zaistniał zamęt
który sprawił iż z ekranu TVP powtarzano slogan o biednym paʼnstwie
w którym brakuje wpływów na podstawowe publiczne instytucje ...
Kiedy to sami rządzący serwowali sobie ustawowe kiksy -keksy
zmierzające do rozwoju różnych interesów i budowania fortun
bez obciążenia podatkami i niezbędnymi obciążeniami finansowymi
dzięki którym ludzie nie tylko by pŁacili lecz i OBYWATELSKO INTERESOWALI
SIĘ PRZEZNACZANYMI ŚRODKAMI NA OŚWIATĘ czy też DIETAMI lub
RZETELNYMI ŚRODKAMI PRZEKAZU MEDIALNEGO ,-jako ogólnospołecznym
dobrem Narodowym czy lokalnym INFORMATOREM !


Paco de 13.04.2015 godz. 12:44
Pamiętam jak się 25 lat temu policjanci starali (po zmianie) i przez rok byli bardzo mili i pomocni. Np. okradzionego w pociągu Poznań-Warszawa zawieźli samochodem na komisariat w Koninie i potem go przywieźli (NA PERON!!!!), żeby zdążył na następny pociąg!!!! Szybko im minęło i z powrotem są funkcjonariuszami aparatu represji państwa a nie policjantami stojącymi na straży bezpieczeństwa i porządku.
krytyczny 13.04.2015 godz. 12:38
Drażni mnie, że policjant nie czuje misji. Jak np. piesek się koło niego załatwi, to "nie widzi" bo to sprawa straży miejskiej, policja się do takich spraw nie zniża. A jak wypisuje mandat komuś to już nie widzi tego co się dzieje wokół. A w wielu wypadkach - zamiast mandatu - wystarczyłoby pouczenie. Np. policjant na przystanku czeka na tramwaj - widzi kogoś palącego papierosa i zwraca mu uwagę, ze nie wolno palić, albo ktoś z piwkiem w tramwaju i policjant (np. w cywilu) zwraca mu uwagę, że nie wolno. Pouczenia mają siłę!!!!! A policja nie powinna się chwalić na swoich stronach internetowych, że policjant PO SŁUŻBIE złapał złodzieja sklepowego, rozpoznał poszukiwanego listem gończym czy złapał pijanego kierowcę. Co z tego, że był PO SŁUŻBIE, skoro 24 h jest NA SŁUŻBIE!!!! I powinie to sobie uzmysławiać. Policjant wypoczywający na działce powinien zwrócić uwagę sąsiadom, że nie wolno spalać śmieci a w przypadku wycinania starego drzewa (ponad 30 lat) powinien zwyczajnie zawiadomić o przestępstwie!
Upierdliwa 13.04.2015 godz. 11:56
Tak sobie myślę, ża jakie społeczeństwo, taka policja. A ja chcialabym, by policjant interweniował ZAWSZE wtedy, gdy widzi coś złego. Często słyszę, że coś jest niezgodne z prawem, że obywatel sam ma zgłosić, że coś należy do innych służb... Policjant - dobrze opłacony, wyszkolony, winien ZAWSZE stawać po stronie osób poszkodowanych! Życzę policjantom wszystkiego nahlepszego i szacunku od spoleczeństwa.