Pożar w Wąsowie został ugaszony [AKTUALIZACJA] [ZDJĘCIA]

WTOREK, GODZINA 9.51

Strażacy sprawdzają jeszcze zabytkowy budynek folwarku Wąsowo kamerami termowizyjnymi. Wczoraj około 22giej dostali zgłoszenie o pożarze dachu budynku gospodarczego w folwarku. - Nikomu nic się nie stało - mówi rzecznik PSP w Nowym Tomyślu Andrzej Łaciński. - Drewniane elementy konstrukcyjne. Pożar rozwijał się w częściach stropo-dachowych. Działania strażaków polegały na wymontowaniu różnych elementów rozbiórkowych żeby dotrzeć do wszystkich źródeł ognia. I choć podstawowe źródło ognia było jedno, to pożar rozprzestrzenił się we wszystkich kierunkach. Dlatego za pomocą kamer termowizyjnych sprawdzamy każdy element konstrukcyjny i tam gdzie jest podwyższona temperatura wykonujemy prace rozbiórkowe - wyjaśnia.

Andrzej Łaciński przypomina, że ogień wybuchł w folwarku Wąsowo, a nie w pałacu. - To dwa różne obiekty, choć ze sobą sąsiadujące - mówi.

WTOREK, GODZINA 08.24

"Nie było bezpośredniej ewakuacji, ale w celach bezpieczeństwa wyprowadzono 27 osób z budynku stojącego 10 metrów od palącej się stajni" - powiedział Radiu Poznań aspirant sztabowy Andrzej Łaciński. Obecnie trwa dogaszanie pożaru i żmudne dochodzenie do jego źródeł znajdujących się w konstrukcji dachu i stropu. Śledztwo w sprawie przyczyn pojawienia się ognia będzie prowadzić policja po zakończeniu akcji gaśniczej.

WTOREK, GODZINA 08.02

Jak relacjonuje reporter Radia Poznań Piotr Jaśkowiak, ewakuowanych zostało 27 osób z sąsiedniego budynku. "Pożar był trudny, ukryty, musimy się skupić na czynnościach rozbiórkowych, aby dojść do źródła ognia" - informują miejscowi strażacy. Sytuacja jest jednak opanowana. 

WTOREK, GODZINA 7.36

Strażacy nie wiedzą jak długo potrwa akcja. Na miejscu jest 14 jednostek straży. Od wczoraj wspólnie pracują przedstawiciele PSP i OSP.

WTOREK, GODZINA 6.10

Akcja strażaków trwa. Po godzinie 6. na miejscu było 17 zastępów straży pożarnej. Według naszych informacji sytuacja w Wąsowie jest już opanowana i pozostałym budynkom nic nie grozi. 

Nie ma rannych. Zabytkowa stajnia nie spłonęła w całości. Strażacy wciąż nie chcą szacować strat oraz mówić o przyczynach pojawienia się ognia.

PONIEDZIAŁEK, GODZINA 23.06

Strażacy przyjęli zgłoszenie o pożarze w Folwarku w Wąsowie około godz. 22 w Poniedziałek Wielkanocny. Zapaliły się pokoje hotelowe zorganizowane w zabytkowej stajni.

Jak powiedział Radiu Poznań dużurny wielkopolskiej straży pożarnej, trwa akcja dogaszania. Na miejscu działa 10 zastępów straży pożarnej, m.in. z OSP Wąsowo.

Nie ma osób poszkodowanych, nie było też konieczności ewakuacji gości Folwarku. Straty nie są znane.