Tradycyjnych eksponatów w mobilnym muzeum jest niewiele. Większość materiałów prezentowanych jest na tabletach, ekranach i multimedialnych stołach. Jest tam np. dotykowa mapa działań powstańczych.
Na razie nie wiadomo co stanie się z mobilnym muzeum. "Jesteśmy przekonani, że ten projekt należy kontynuować" - mówi pomysłodawczyni muzeum Agnieszka Wiśniewska. Potrzebne jest jednak wsparcie partnerów - w tej sprawie trwają rozmowy. Jeśli zakończą się one sukcesem - ekspozycję będzie można oglądać, w różnych miastach Wielkopolski.